Planujesz wyjazd samochodem na narty do Austrii czy Szwajcarii? Nie zapomnij o dokumentach i winietach. Niby oczywiste, nieprawdaż? Okazuje się, że coraz łatwiej natknąć się na graniczne kontrole drogowe m.in. w Austrii, Czechach czy w Niemczech. Służby kontrolują nie tylko dokumenty (stąd warto mieć pod ręką dowód osobisty lub paszport), ale niekiedy także zaglądają do bagażników (głównym celem przywróconych kontroli jest zwalczanie nielegalnej imigracji). A to nie wszystko.
Nie należy zapominać o ważnej winiecie. Niemiecki automobilklub ADAC ostrzega, że bardzo istotne zmiany zaczną obowiązywać już w ciągu kilku najbliższych dni. W styczniu kończy się ważność rocznych winiet dla Austrii i Szwajcarii. Od 1 lutego będą już honorowane wyłącznie nowo zakupione na 2024 r. w kolorze żółtym (i wersje cyfrowe). Ceny niektórych nieznacznie wzrosły.
W Austrii winieta już na jeden dzień
Minimalnie podrożała austriacka winieta 10-dniowa (11,5 euro, co oznacza wzrost o 1,6 euro). Roczna to wydatek 96,40 euro, a 2-miesięczna kosztuje 28,90 euro (nieco tańsza). Tegoroczną nowością jest winieta jednodniowa. Trzeba na nią przygotować 8,6 euro. W przypadku Szwajcarii trzeba przygotować 40 franków (na rok), a na Słowenię 117 euro (winieta roczna) za samochód osobowy.
Kary za jazdę z nieaktualną winietą są dość spore. W Słowenii mandat sięga nawet 600 euro (ponad 2,6 tys. zł). W Szwajcarii do ceny zakupu winiety należy doliczyć 200 franków (ponad 930 zł). W Austrii mandatownik rozpoczyna się od 120 euro. Austriacka policja ostrzega, że kara może sięgnąć nawet 3 tys. euro, a to już ponad 13 tys. zł! Funkcjonariusze przypominają, że nie wszystkie drogi objęte się obowiązkiem opłaty drogowej w formie winiety. Według ADAC wybrane bezpłatne odcinki autostrad w Austrii to m.in. A1 (Walseberg – Salzburg Nord), A12 (Kiefersfelden – Kufstein-Sud) oraz A14 (Horbranz – Hohenems).
Jak uniknąć płatnych dróg w trakcie podróży? Wiele popularnych aplikacji nawigacyjnych zawiera opcje wyznaczania tras, w których omijane są nie tylko autostrady i drogi ekspresowe, ale także drogi objęte opłatami. Lepiej jednak porównać przebieg i długość tras w obu wariantach. Może się okazać, że podróż bezpłatnymi odcinkami będzie wyraźnie dłuższa i niezbyt opłacalna w kwestii zużytego paliwa czy czasu spędzonego w podroży. Nie zapominajmy także o standardach zimowego utrzymania. Im niższe kategorie dróg, tym większe ryzyko trudniejszych warunków w okresie zimowym.
