• Link został skopiowany

Przycisk od tylnej szyby może mieć dwie funkcje. Teraz to zbawienie dla kierowcy

Ogrzewanie tylnej szyby jest montowane w autach od lat. Do przycisku sterującego tą funkcją kierowcy zdążyli się zatem przyzwyczaić. Czy wiedzą jednak, że ukrywa on dodatkową opcję? Ta szczególnie przydaje się w okresie jesienno-zimowym.
Przycisk od tylnej szyby może mieć dwie funkcje. Teraz to zbawienie dla kierowcy
Filip Trusz

Praktyczne porady z zakresu eksploatacji samochodu znajdziesz również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

W sezonie jesienno-zimowym jest pewne słowo, które staje się dosłownie magiczne. I tym słowem jest ogrzewanie. To ono sprawia, że gdy na zewnątrz temperatura zapędzi się poniżej zera stopni, pasażerowie podczas jazdy autem mogą cieszyć się ciepłymi podmuchami. Ogrzewanie przydaje się jednak w większej liczbie sytuacji drogowych.

Zobacz wideo

Przycisk od ogrzewania tylnej szyby ma ukrytą funkcję

Dziś skupię się na przycisku uruchamiającym ogrzewanie tylnej szyby. Wiecie o tym, że ma on również często ukrytą funkcję? Naciskając ten guzik, kierowca uruchamia druciki grzejące w tylnej szybie, ale też zazwyczaj ogrzewanie lusterek. Te rzadko dostają oddzielny sterownik. Chyba że mówimy o samochodach Grupy Volkswagena, w których sterowanie funkcją odbywa się z panelu pozwalającego na regulację usterek.

Co daje ogrzewanie lusterek w samochodzie?

Bardzo ważne jest to, że ogrzewanie lusterek dziś wcale nie jest opcją luksusową. Powoli wchodzi na listę wyposażenia standardowego także w lepszych wersjach samochodów popularnych. A to o tyle dobra informacja, że funkcja przynosi kilka potężnych zalet.

  • Kierowca o poranku nie musi skrobać szronu z lusterek. Wystarczy, że włączy ich ogrzewanie. Dzięki temu w prosty sposób gwarantuje sobie w czasie jazdy pełną widoczność na boki - co wyraźnie poprawia poziom bezpieczeństwa i ułatwia np. zmianę pasa ruchu.
  • Funkcja sprawdza się też w innych porach roku w czasie wilgotnych dni. Gdy kierowca wjeżdża do garażu podziemnego i lusterka zaczynają mu parować, uruchamia ogrzewanie i skutecznie minimalizuje efekt w kilka sekund. Dzięki temu jest w stanie zobaczyć sytuację dookoła pojazdu w czasie parkowania.

Ogrzewanie lusterek i tylnej szyby w jednym przycisku. Powód?

Skąd pomysł, aby uruchamianie ogrzewania lusterek inżynierowie ukrywali w przycisku aktywującym ogrzewanie tylnej szyby? Połączenie obu funkcji w jednym guziku przynosi szereg korzyści. Ogranicza koszt produkcyjny - co oczywiste. A do tego poprawia ergonomię - jest mniej przycisków z dziwnymi oznaczeniami, które kierowca musi poznać.

Więcej o: