W 2022 roku zmiany w taryfikatorze mandatów i przepisach ruchu drogowego skupiły się szczególnie na przejściach dla pieszych i przejazdach kolejowych. Kierowcy w oczekiwaniu na możliwość przejazdu często ruszają kiedy tylko zapory zaczną się podnosić. Takie zachowanie, podyktowane pośpiechem czy nieuwagą to poważne wykroczenie, które może skończyć się dotkliwą karą.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami przejazd przez torowisko jest możliwy wyłącznie wtedy, gdy unoszenie zapór lub półzapór się zakończy. Czyli kiedy? Powinny być ustawione pod kątem 90 stopni do nawierzchni. Dodatkowo sygnalizacja przestaje nadawać czerwone światło. Każda inna sytuacja zabrania wjazdu.
Doprecyzowanie tej kwestii znajdziemy w art. 28 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym:
Kierujący jest obowiązany prowadzić pojazd z taką prędkością, aby mógł go zatrzymać w bezpiecznym miejscu, gdy nadjeżdża pojazd szynowy lub gdy urządzenie zabezpieczające albo dawany sygnał zabrania wjazdu na przejazd.
Konsekwencje nieprzestrzegania tej zasady są surowe, gdyż prowadzą do skrajnie niebezpiecznych sytuacji. Jeśli policja lub kamery zamontowane na przejeździe kolejowym zarejestrują takie zachowanie, nie będzie stosowana taryfa ulgowa. Za wcześniejszy wjazd grozi mandat w opiewający na kwotę 2 tysięcy złotych i 15 punktów karnych. W przypadku recydywy kwota wzrośnie do 4000 złotych.