Pan Jacek nie złamał przepisu drogowego, ale stracił prawo jazdy. Wini za to żonę

Nie był piratem drogowym, a stracił prawo jazdy. Powód? "Załatwiła mnie była żona" - twierdzi Pan Jacek. Bo choć niewielu kierowców zdaje sobie z tego sprawę, jest taki zapis, który pozwala byłym, ale i obecnym małżonkom, na złożenie wniosku w tej sprawie.

Historię Pana Jacka opisują nasi koledzy z serwisu "Auto Świat". Postanowiliśmy ją przytoczyć, bo jest nietypowa. Nietypowa o tyle, że choć Pan Jacek od 12 lat posiadał uprawnienia do kierowania, nie miał zbyt wielu mandatów na koncie i starał się jeździć przepisowo, dostał pocztą informację w sprawie odebrania prawa jazdy. Taką właśnie decyzję podjął starosta.

Zobacz wideo 18-latek bez prawa jazdy prowadził pijany i uciekał policji

Czemu można stracić prawo jazdy przez byłą żonę?

"Jeżdżę zgodnie z przepisami, nie spodziewałem się zdjęcia z fotoradaru czy zapisu z odcinkowego pomiaru prędkości, nie złamałem przepisów drogowych, a prawo jazdy straciłem". Czemu? Pan Jacek wini byłą żonę. Bo zatrzymanie jego uprawnień odbyło się w trybie opisanym w art. 5 ust. 3b pkt 2 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Pan Jacek uchylał się od płacenia alimentów. W efekcie został uznany za dłużnika alimentacyjnego.

Gdy taka decyzja stanie się ostateczna, organ właściwy dłużnika ma prawo skierować wniosek do starosty o zatrzymanie prawa jazdy. Starosta nie ma wyjścia. Decyzję w sprawie takiego wniosku musi podjąć pozytywną. Uprawnienia musi zatrzymać.

Kto może stracić prawo jazdy za alimenty?

Aby dłużnik alimentacyjny, będący jednocześnie kierowcą, mógł obawiać się utraty prawa jazdy za alimenty, musi najpierw spełnić kilka warunków. Kluczowe jest to, że:

  • w przeciągu ostatnich 6 miesięcy nie płacił co miesiąc przynajmniej 50 proc. należnej kwoty zobowiązania.
  • odmawia zarejestrowania się w Powiatowym Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna lub poszukująca pracy.
  • odmawia złożenia oświadczenia majątkowego.
  • odmawia przeprowadzenia wywiadu alimentacyjnego.
  • odmawia przyjęcia proponowanego zatrudnienia, wykonywania prac społecznych, robót publicznych, udziału w stażu, w szkoleniach bądź w przygotowaniu zawodowym dorosłych bez uzasadnionej przyczyny.

Czy prawo jazdy zabrane za alimenty można odzyskać?

Całe szczęście decyzja mówiąca o zatrzymaniu prawa jazdy dłużnika alimentacyjnego nie jest ostateczna. Kierujący co prawda nie może się od niej odwołać. Może się jednak postarać o odzyskanie prawa jazdy. To jest możliwe w dwóch przypadkach opisanych w art. 5 ust. 6 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Możliwość taka pojawia się wtedy, gdy:

  • dłużnik alimentacyjny przez okres ostatnich 6 miesięcy wywiązał się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie nie niższej niż 50 proc. kwoty bieżąco ustalonych alimentów.
  • nastąpi utrata statusu dłużnika alimentacyjnego.

Czy do odzyskania prawa jazdy za alimenty konieczny jest egzamin?

Przepisy nie wymagają zdawania egzaminu państwowego w celu odzyskania uprawnień zatrzymanych za alimenty. Bez względu na fakt czy zatrzymanie uprawnień trwało krócej, czy dłużej niż rok. Wynika to z faktu, że procedura została opisana w art. 5 ust. 7 ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Zapis ten wyraźnie wskazuje, że "zwrot zatrzymanego prawa jazdy przez przekazanie do centralnej ewidencji kierowców informacji o zwrocie tego dokumentu niezwłocznie po uchyleniu decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy". Nie ma tu określonych żadnych warunków dodatkowych.

Więcej o: