• Link został skopiowany

Jeżdżą z czujnikiem, a później się dziwią. Nawet 200 zł mandatu. Elektronika nie zawsze zdaje egzamin

Pogoda zmienną jest, a technologia nie zawsze zdaje egzamin. Wielu kierowców często zapomina, że jazda w deszczu wymaga włączenia świateł mijania. Czujnik może okazać się bezużyteczny i nie będzie usprawiedliwieniem, gdy policja wręczy nam mandat.
Światła samochodowe
Fot. Łukasz Zandecki / Agencja Wyborcza.pl

Zmieniająca się pogoda, w tym ulewy, burze czy opady gradu, wymaga szczególnej ostrożności na drodze. Aby zapewnić bezpieczeństwo, konieczne jest włączenie odpowiednich świateł. Niestety, wielu kierowców popełnia dwa typowe błędy podczas intensywnych opadów, co może mieć tragiczne konsekwencje.

Zobacz wideo Jak zły jest stan infrastruktury ładowania w Polsce? Rozmawiam z Prezesem Volvo Car Poland - Emilem Dembińskim [MATERIAŁ WYDAWCY MOTO.PL]

Jak działa czujnik zmierzchu w aucie? To coraz częściej spotykany element pojazdu

Czujnik zmierzchu to coraz powszechniejszy element wyposażenia samochodów, odpowiedzialny za automatyczne włączanie świateł mijania. Jego główną funkcją jest monitorowanie poziomu oświetlenia na zewnątrz pojazdu. W ciągu dnia, gdy widoczność jest dobra, auto korzysta ze świateł do jazdy dziennej. Gdy warunki pogarszają się, czujnik wysyła impuls, automatycznie włączając światła mijania, zapewniając lepszą widoczność na drodze.

Podczas deszczu nie ufaj automatyce. Lepiej włączyć ręcznie światła mijania

W razie pogorszenia pogody np. podczas deszczu warto od razu wyłączyć automatyczne oświetlenie i włączyć światła mijania. Czujnik w takich warunkach może nie zdać egzaminu, a my będziemy poruszać się z oświetleniem niedopasowanym do warunków panujących na drodze. 

Po jakim czasie przedawnia się mandat?
Po jakim czasie przedawnia się mandat? Po jakim czasie przedawnia się mandat? Fot. aijohn784 / iStock

Automatyczne czujniki często działają z opóźnieniem lub wcale, co sprawia, że kierowcy używają jedynie świateł do jazdy dziennej. Aby mieć pewność, że pojazd jest dobrze widoczny, szczególnie z tyłu, lepiej nie polegać wyłącznie na automatyce i ręcznie włączyć światła mijania, zgodnie z przepisamiJazda bez świateł w warunkach ograniczonej widoczności grozi mandatem 200 zł i dwoma punktami karnymi.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.

Więcej o: