Jest prosty sposób, żeby uniknąć mandatu za parkowanie. Trójka posłów chce to zmienić

Jest w Polsce grupa kierowców, która mandatu za parkowanie nie dostanie nigdy. Decyduje o tym luka w przepisach. Posłowie wnoszą o jej zapełnienie. Kiedy będzie szansa na nowelizację i unormowanie sytuacji?

Wyobraźmy sobie taką sytuację. Na jednej z miejskich arterii stoją dwa nieprawidłowo zaparkowane pojazdy. Jeden ma polskie numery rejestracyjne. Drugi zagraniczne. Aktualny stan prawny jest taki, że o ile kierowca auta zarejestrowanego w Polsce znajdzie za wycieraczką wezwanie mandatowe, o tyle w przypadku pojazdu z zagranicy takiej kartki np. strażnicy miejscy nie wypiszą. Czemu? Winna jest luka w przepisach.

Zobacz wideo Mandaty posypały się z nieba. Drony zawisły nad drogą i obserwowały

Zagranicznych aut nie da się karać za parkowanie. Bo nie ma do tego narzędzi

Strażnicy miejscy nie wkładają powiadomień za wycieraczki zagranicznych aut, bo nie będą w stanie ustalić sprawcy zdarzenia. Powód jest prozaiczny. Na liście wykroczeń, w przypadku których można starać się o pomoc międzynarodową (zapisanej w art. 80k ust. 6 ustawy Prawo o ruchu drogowym), nie ma czynów związanych z nieprawidłowym parkowaniem. Zagranicznego kierowcę można ścigać w jego kraju m.in. w związku z przekroczeniem prędkości, niezapiętymi pasami, niestosowaniem się do sygnałów świetlnych, prowadzeniem pod wpływem alkoholu czy korzystaniem z telefonu podczas jazdy.

Skutek takiej sytuacji jest prosty do przewidzenia. Aktualnie strażnicy miejscy czy policja odmawiają wszczęcia postępowania wobec kierowców pojazdów zarejestrowanych poza Polską, którzy łamią przepisy dotyczące postoju i zatrzymania. De facto grupa ta jest zatem uprzywilejowana i wyjęta spod prawa. Kolejne pytanie brzmi: "Czy zagraniczni kierowcy zdają sobie z tego sprawę i wykorzystują tę sytuację?" Ta kwestia nie ma jednak większego znaczenia. W tym punkcie powstaje bowiem dodatkowa nierówność. Nierówność polegająca na tym, że Polak źle parkujący samochód np. w Niemczech, mandat z pewnością otrzyma.

Posłowie chcą zmian. Wystarczy aktualizacja jednego przepisy

Lukę w przepisach dostrzegło trzech posłów. Mowa o Paulinie Matysiak, Klaudii Jachirze i Franciszku Sterczewskim. Grupa ta złożyła zatem interpelację do ministra cyfryzacji. W niej parlamentarzyści domagają się aktualizacji powyższego zapisu ustawy PoRD. Tak, aby katalog wykroczeń został rozszerzony, a kierowcy aut zarejestrowanych za granicą przestali być bezkarni w przypadku nieprawidłowego parkowania.

Zmiana może mieć realną szansę. Szczególnie że aktualizacja przepisów nie będzie w tym przypadku szeroko zakrojona. Wystarczy dodać jeden podpunkt do ustawy. Na razie jednak trudno mówić o tym, czy rozwiązanie takie pojawi się szybko. Posłowie czekają bowiem cały czas na odpowiedź na swoją interpelację. Ta może wiele wyjaśnić.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.