Rolnik za jazdę z hederem może dostać 5 tys. zł mandatu. Na Wykopie akcja zgłaszania

Kombajn z założonym hederem, poruszający się po drodze publicznej, tworzy realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Stąd tak wysoki mandat. Kierujący maszynami rolniczymi jednak nie stosują się do przepisów. Kierowcy postanowili zatem działać.

W okresie wakacyjnym na drogach spotykają się dwie tendencje. Pierwsza dotyczy wzmożonego ruchu pojazdów. To w końcu czas urlopowych wyjazdów. Druga dotyczy lokalnego ruchu pojazdów rolniczych. Lipiec i sierpień to najpierw moment wzmożonych prac polowych, a później żniw. Zdecydowanie najtrudniejszym przeciwnikiem drogowym dla samochodu osobowego jest kombajn. Szczególnie ten wyposażony w tzw. heder. Bo może mieć prawie 5 m szerokości. To oznacza, że zajmuje na wąskiej drodze co najmniej półtora pasa ruchu.

Zobacz wideo

Czy jazda kombajnem z założonym hederem jest legalna?

Kwestia poruszania się kombajnów z hederami jest unormowana przepisami. Rozporządzenie z dnia 15 grudnia 2016 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (a konkretnie jego par. 45 ust. 3 pkt 1) wyraźnie mówi o tym, że po drodze publicznej może poruszać się tylko ten pojazd wolnobieżny i ciągnik rolniczy z zawieszoną maszyną, którego szerokość nie przekracza 3 m. Przy szerokości wyższej konieczne jest zdobycie zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego. Zezwolenia, które wiąże się z opłatą dla zarządcy danej drogi.

Gdy kombajn z hederem ma więcej niż 3 m, ale mniej niż 3,5 m, mówimy o zezwoleniu kat. II. Zezwolenie takie wydaje starosta właściwy dla miejsca zamieszkania wnioskodawcy lub miejsca rozpoczęcia przejazdu. Gdyby pojazd był szerszy niż 3,5 m, konieczne jest już zezwolenie kat. V. To wydaje z kolei prezydent miasta lub GDDKiA.

Kierowca kombajnu, który nie zdobył zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego, tak właściwie nie ma żadnego wyjścia. Musi zdemontować heder. Dopiero wtedy może wjechać na drogi publiczne. To jednak trwa dobre kilkanaście minut. Kolejne kilkanaście minut należy poświęcić na ponowny montaż na polu. Rolnikom nie chce się zatem marnować czasu. Tym bardziej że często poruszają się w niewielkiej odległości od domu. Takie zachowanie nie jest jednak legalne. Rolnik łamie przepisy, a to oznacza, że może ponieść karę.

Jaka jest kara za jazdę kombajnem z założonym hederem?

Jazda z zamontowanym hederem bez zezwolenia może zostać potraktowana jako stworzenie zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Właściwa kara w tym przypadku będzie zatem wynikać z art. 86 ustawy Kodeks wykroczeń. Ten daje aż trzy możliwości policjantom. Mogą oni:

  • wypisać mandat karny opiewający na kwotę od 20 do 5000 zł. W przypadku jazdy z hederem funkcjonariusze chętnie korzystają z wyższego rejestru kar. Dodatkowo dopiszą do konta kierującego 10 punktów karnych.
  • skierować wniosek o ukaranie kierującego do sądu. Sędzia natomiast może orzec grzywnę, która wynosi nawet 30 tys. zł.
  • gdy sprawa trafi do sądu, kierujący może otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który będzie obowiązywał przez okres od 6 miesięcy do 3 lat. Decyzja o zastosowaniu tego środka będzie należeć do sędziego.

Na tym jednak nie koniec. Bo gdy się okaże, że kombajn z hederem spowoduje wypadek, kierowca maszyny rolniczej poniesie nie tylko powyższe konsekwencje, ale być może będzie musiał się również liczyć z kwestią regresu. Pojazd nie spełniał warunków. Nie powinien trafić na drogę. Zignorowanie tego faktu przez kierowcę wyklucza odpowiedzialność ubezpieczyciela.

Poważne konsekwencje? Tyle że tak naprawdę wcale nie one są najważniejsze. Najważniejsza jest bowiem skala zagrożenia, jaką powoduje kombajn jadący z zamontowanym hederem. Jest zbyt szeroki. Podczas jazdy w zakręcie czy włączania się do ruchu może spowodować wypadek. I takie scenariusze w okresie żniw wcale nie są rzadkie! Co więcej, wypadki z kombajnami często kończą się skutkiem śmiertelnym. Operatorzy kombajnów powinni zatem włączyć przede wszystkim odpowiedzialność i myślenie. Bo nie są na drodze ani sami, ani najważniejsi.

Akcja na Wykopie. Chcą donosić na kombajny z hederami

Kierowcy kombajnów często ignorują przepisy. Dlatego kierowcy wpadli na ciekawy pomysł. Ogłosili ogólnopolską akcję... donoszenia na kombajny jadące z rozłożonym hederem. Postulują to, aby w razie dostrzeżenia pojazdu, dzwonić na policję. Patrol pojawi się na miejscu, zatrzyma kombajn do kontroli drogowej i wlepi kierującemu mandat. I generalnie w tej akcji nie byłoby niczego złego. W końcu egzekwowanie przepisów dotyczy wszystkich. Mnie uderza tylko jeden fakt. Pomysłodawcy z Wykopu nie do końca chodzi o bezpieczeństwo. Bo post zaczyna się od słów: "Pamiętacie protesty rolników? A więc czas zapłaty nadchodzi". To chyba nie ta motywacja dla takiej akcji drogowej kierowców...

Więcej o: