Mandat za brak opon zimowych? To możliwe w niektórych miejscach w Europie

Niemiecki automobilklub ostrzega, że niezastosowanie się do wymogów używania opon zimowych może być dość kosztowne. Klubowi prawnicy sprawdzili przepisy obowiązujące w krajach, do których chętnie podróżują także kierowcy z Polski.

Ruszasz samochodem w górskie rejony w okresie zimowym? Wydaje się oczywiste, iż najlepiej pojechać samochodem wyposażonym w dobre opony zimowe. Dobre nie oznacza tylko najbardziej renomowanych producentów, ale także odpowiedni stan ogumienia, głębokość bieżnika, a nawet rok produkcji. Nie jest bowiem tajemnicą, że z wiekiem pogarszają się właściwości opon. Mieszanka z czasem zaczyna twardnieć co znacząco pogarsza właściwości trakcyjne. Nie bez powodu niektórzy kierujący i wulkanizatorzy określają doświadczenia z podróży na twardych gumach jako „jazda na kartoflakach". Na tym nie koniec.

Zobacz wideo Ponad 70 lat historii i ponad 11 mln sprzedanych samochodów - nowa Toyota Land Cruiser

Najwyraźniej nie dla wszystkich jazda na oponach zimowych to tzw. oczywista oczywistość. Prawnicy z niemieckiego automobilklubu ADAC ostrzegają, że w niektórych krajach „zimówki" są obowiązkowe. Tak przynajmniej stanowią lokalne przepisy. A nietrudno o wniosek, że lekceważenie lokalnego prawa może wiązać się z przykrymi konsekwencjami. Także tymi finansowymi.

Kto wymaga opon zimowych? ADAC informuje, że w Austrii odpowiednie ogumienie (zimowe lub całoroczne z etykietą M+S, podobnym lub symbolem płatka śniegu) jest wymagane w okresie od 1 listopada do 15 kwietnia. W przypadku niektórych rejonów i oznakowania należy liczyć się także z wymogiem stosowania łańcuchów. Nieznajomość austriackich przepisów nie będzie okolicznością łagodzącą. ADAC ostrzega, że w skrajnych przypadkach kara może sięgnąć nawet 5 tys. euro, czyli ponad 22 tys. zł. Sporo!

Z obowiązkiem stosowania opon zimowych należy także liczyć się w niektórych rejonach Włoch. ADAC wskazuje m.in. południową część Tyrolu i okolice Bolzano oraz autostradę A22 (okres od 15 listopada do 15 kwietnia). Czasowy wymóg stosowany jest także w górskich rejonach Francji (od 1 listopada do 31 marca). Prawnicy wskazują także przykład Szwajcarii, w której w razie znaczącego pogorszenia pogody i utrudnień w związku z jazdą na niewłaściwych oponach policja może nakładać mandaty lub wnioskować o współodpowiedzialność w przypadku kolizji i wypadków. Otwartą kwestią przy tym pozostaje, czy współwina będzie wskazywana w policyjnych raportach w sytuacji, gdy jeden z kierujących korzystał z opon całorocznych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.