Stanie z włączonym silnikiem może wydawać się niewinnym działaniem, szczególnie jeśli zatrzymujemy się jedynie na chwilę. Jednak zgodnie z przepisami drogowymi, pozostawienie silnika włączonego podczas postoju może skutkować nałożeniem mandatu.
Przepisy mają na celu promowanie ekologicznych praktyk oraz zapewnienie bezpieczeństwa na drodze. Silnik włączony na postoju może stanowić niebezpieczeństwo dla innych użytkowników drogi, a także stwarzać ryzyko kradzieży pojazdu. Dlatego też policja i inne organy egzekwujące przepisy drogowe często sprawdzają i karzą kierowców, którzy naruszają te zasady. Istnieje kilka powodów, dla których kierowcy włączają silnik samochodu na postoju, choć to praktyka niezalecana. Ludzie mogą włączać silnik na postoju:
Jednak długotrwałe pozostawianie silnika włączonego jest niezalecane z powodu marnowania paliwa, zanieczyszczania środowiska i ryzyka związanego z bezpieczeństwem i kradzieżą pojazdu. Czym właściwie jest postój samochodu? Według Art. 2 pkt 30 Kodeksu drogowego jest to unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż minutę. Jak długo silnik może być włączony na postoju? Zaparkowany pod sklepem, na parkingu lub w innym miejscu publicznym, samochód nie może mieć włączonego silnika powyżej minuty. Za wyjątek uważa się unieruchomienie pojazdu na przykład w sytuacji oczekiwania na zmianę sygnalizacji świetlnej. W przypadku, kiedy pojazd zatrzymuje się ze względów innych niż warunki drogowe, czas liczony jest od całkowitego zatrzymania się samochodu.
Zgodnie z art. 60 ust. 2 pkt. 1 kierowca, który pozostawia działający silnik samochodu na postoju, może zostać ukarany mandatem w przypadku oddalenia się kierującego od pojazdu. Ustawa nie ustala precyzyjnej odległości, na jaką kierujący może się oddalić, dlatego w teorii można uznać, że czas poświęcony na odśnieżenie samochodu przy włączonym silniku może zostać uznany za naruszenie prawa.
W zależności od kraju i miejscowych przepisów, kara za zostawienie włączonego silnika na postoju może się różnić. W Polsce zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, naruszenie tego przepisu może skutkować nałożeniem mandatu w wysokości do 100 zł. Warto jednak mieć na uwadze, że ostateczna decyzja w sprawie kary i jej wysokości zależy od indywidualnej sytuacji oraz uznania funkcjonariusza policji.
Policja jako organ egzekwujący przepisy drogowe, zazwyczaj ma określone stanowisko w kwestii pozostawiania włączonego silnika na postoju. Zgodnie z przepisami w wielu krajach, w tym w Polsce, pozostawienie silnika włączonego, gdy pojazd jest nieużywany i kierowca nie przebywa w samochodzie, może stanowić naruszenie przepisów drogowych. Policja jest odpowiedzialna za monitorowanie i egzekwowanie tych przepisów. Jeśli zostaniesz zauważony przez patrol policyjny, a twój silnik będzie włączony na postoju, istnieje możliwość, że zostaniesz zatrzymany i ukarany. Ponadto, funkcjonariusze policji mogą również mieć uprawnienia do skontrolowania Twojej dokumentacji pojazdu, w celu sprawdzenia zgodności z przepisami oraz ewentualnego wykrycia innych naruszeń lub nieprawidłowości.
Według Artykułu 97 Kodeksu Wykroczeń kierowca, który oddali się od pojazdu podczas postoju z włączonym silnikiem, może zostać ukarany mandatem w wysokości do 3 tysięcy złotych. Nie jest to często stosowana praktyka, jednak trzeba się liczyć z taką konsekwencją swojego działania.
Czy można mieć włączony silnik na postoju samochodu? Odpowiedź na to pytanie zależy od konkretnych okoliczności.
Zobacz też: Mandat za brak świateł - ile wynosi? Wszystko zależy od okoliczności