Nie znaczy to, że kierowcy w ogóle nie powinni zażywać leków. Warto jednak zastosować się do kilku podstawowych wskazówek. Jakich? Należy zawsze czytać ulotki dołączone do farmaceutyków i dawkować je według zaleceń, zachować ostrożność przy przyjmowaniu po raz pierwszy danego preparatu, a w razie wątpliwości - skonsultować się z lekarzem. To samo dotyczy przyjmowania kilku lekarstw jednocześnie.
Statystyki mówią, że nawet 20 proc. kierowców nie uwzględnia ostrzeżeń na ulotkach i siada za kierownicą po zażyciu leków osłabiających refleks, powodujących znużenie i osłabienie widzenia czy słuchu oraz trudności w koncentracji uwagi. Lekarstwa bywają bardziej zdradliwe od alkoholu, utrzymują się bowiem w organizmie nawet przez klika dni. Warto wiedzieć. Spożywanie alkoholu dodatkowo opóźnia rozkład farmaceutyków w organizmie.
Wielu kierowców ignoruje te informacje i prowadzi samochód mimo zażywania silnych substancji, bo "przecież to tylko droga do pracy, trzeba odwieźć dzieci do szkoły, jeżdżę tędy codziennie od lat". Tymczasem auto jadące z prędkością 60 km/godz. w ciągu jednej sekundy pokonuje blisko 17 m. Gdy w podbramkowej sytuacji pedał hamulca zostanie przyduszony o sekundę później, tych właśnie 17 m może zabraknąć, żeby zatrzymać się przed pieszym lub innym uczestnikiem ruchu drogowego.
Według polskiego prawa prowadzenie samochodu po zażyciu środka odurzającego stanowi przestępstwo zagrożone karą grzywny lub pozbawienia wolności do 2 lat (nawet 5 lat dla recydywistów). Kierowca, który spowoduje wypadek śmiertelny pod wpływem tych środków, straci dożywotnio prawo jazdy. Grozi mu ponadto do 12 lat więzienia. Warto wiedzieć, że nie chodzi tu tylko o alkohol i substancje narkotyczne. Te ostatnie mogą być obecne we krwi również po zażyciu niektórych leków i tzw. dopalaczy.
Policja w latach 2007-09 zużyła 70 tys. narkotestów, dzięki którym ujawniono ponad 2 tys. kierowców pod wpływem substancji odurzających. Niestety, narkotesty używane przez policję są skuteczne jedynie przy wykrywaniu zabronionych substancji, a dopalacze takimi zazwyczaj nie są. Producenci często aktualizują ich skład, żeby ominąć przepisy. Zaniepokojony policjant może jednak zażądać badania krwi, a gdy dojdzie do wypadku, w którym są ranni lub zabici, jest ono obowiązkowe. Uwaga! Niektóre narkotyki utrzymują się we krwi nawet przez kilka tygodni.
Leki przeciwbólowe i miorelaksanty zaburzają pracę mózgu, powodując pogorszenie refleksu, zawroty głowy i trudności z właściwą oceną sytuacji na drodze. Należą do nich m.in.: tetrazepam, tolperison, baclofen, tramal. Kierowca może prowadzić auto, gdy zażyje tabletkę zawierającą paracetamol, ibuprofen lub kwas acetylosalicylowy (np. aspiryna).
Ryzykuje za to, wsiadając za kierownicę po wizycie u dentysty. Znieczulenie może powodować chwilowe zaburzenia świadomości. Po wyjściu od stomatologa odczekajmy dwie godziny, zanim ruszymy w drogę. Po zabiegu pod narkozą nie wolno prowadzić przez dobę od chwili wybudzenia. Ponadto niektóre leki zawierają nasenne barbiturany (np. pabialgina). Składniki te utrudniają koncentrację.
Działanie tych lekarstw zwalcza objawy grypy i przeziębienia, takie jak: katar, gorączka, kaszel, bóle mięśni. Większość leków na grypę składa się z kilku składników chemicznych. Każdy z nich pomaga leczyć inne objawy choroby. Zazwyczaj ból głowy i gorączkę zwalcza paracetamol, z kaszlem radzi sobie dekstrometorfan, a z katarem - pseudoefedryna. Dwie ostatnie substancje przy nieprawidłowym dawkowaniu mogą powodować rozszerzenie źrenic, utrudniające postrzeganie rzeczywistości, a także zaburzenia snu i pogorszenie refleksu.
Nie znaczy to, że zażywanie gripexu powoduje halucynacje i problemy z koordynacją. Leki te sprzedawane są bez recepty i należy dawkować je zgodnie z instrukcją - mówi Robert Suchodolski, lekarz medycyny.
Jeśli leki nasenne dawkujemy nieprawidłowo, działają zbyt słabo albo skutki ich zażycia (np. znużenie) odczuwamy długo po przebudzeniu. Kierowcy, którzy udają się rano w podróż, nie powinni przyjmować przed snem środków o długim działaniu (powyżej kilku godzin, np. oxazepam, luminal lub rudotel). Należy wtedy sięgnąć po łagodne leki ziołowe (rathiopharm, hova, validol) lub melatoninę i unikać barbituranów (ipronal, luminal), pochodnych benzodiazepiny (estazolam, nitrazepam, noctofer, signopam) i cyklopirolonów (imovane, sanual, stilnox). Uwaga! Popularne valium pogarsza zdolność koncentracji, sprawność psychomotoryczną i wydłuża czas reakcji kierowcy. Dariusz Więckowski, lekarz medycyny, potwierdza, że samochód można prowadzić następnego dnia po zażyciu leków nasennych typu: stilnox, imovane, sanval.
Lekarstwa te wpływają na niektóre czynności psychiczne, zmniejszając lub zwiększając napięcie emocjonalne. Mogą ograniczać spostrzegawczość, upośledzać zdolność do reakcji i pogłębiać zmęczenie i znużenie. Powodują senność lub bezsenność i zawroty głowy. Zalicza się do nich m.in. środki przeciwdepresyjne, przeciwlękowe oraz neuroleptyczne. W tej grupie leków znajdują się m.in.: fenactil, promazin, tisercin, chlorpernazinum, mirenil, pernazyna, thioridazin, diazepam, xanax, imipramin, pramolan, relanium i inne. Uwaga! Po zażyciu niektórych leków z tej grupy nie wolno prowadzić auta nawet przez kilka dni.
Gdy kierowca sięga np. po aviomarin, diphergan, torecan, zofran, metoklopramid, musi zrezygnować z jazdy. Leki te działają uspokajająco, powodując znużenie, osłabienie i bóle głowy.
Środki nowszej generacji (np. zyrtec, claritine) nie zaszkodzą kierowcy. Starsze leki mogą jednak wywołać senność, bóle głowy i zaburzenia koordynacji ruchów (np.: klemastyna, dimetinden, ketotifen, hydroksyzyna). Doktor Więckowski radzi zamienić leki przeciwhistaminowe (antyalergiczne) na telfast (telfexo) i aerius. Te są bezpieczniejsze dla kierowców.
Należy uważać na lekarstwa, które mogą wywołać uczulenie. Łagodna reakcja alergiczna może objawić się np. zaczerwienieniem, ale w skrajnym przypadku spowodować nawet utratę przytomności.
Jeśli stosujemy leki na nadciśnienie, nie powinniśmy kierować pojazdem. Wielu dorosłych Polaków cierpi jednak na to schorzenie i po zażyciu codziennej dawki farmaceutyku wsiada za kierownicę. Leki na nadciśnienie mogą być przyczyną zmęczenia i osłabienia. Chodzi zwłaszcza o starsze preparaty (brinerdin, normatens, propranolol) i zalecane przy nadciśnieniu leki moczopędne (diuramid, furosemidum, hydrochlorothiazidum, tialorid).
Niewłaściwie stosowana przez diabetyków insulina może spowodować hipoglikemię (niedocukrzenie) albo hiperglikemię (przecukrzenie), a w konsekwencji - zaburzenia świadomości, a nawet utratę przytomności. Kierowca chory na cukrzycę powinien dokonać pomiaru poziomu cukru we krwi każdorazowo przed wyruszeniem w drogę. W przypadku pojawienia się zawrotów głowy, potów, uczucia niepokoju i nagłego głodu należy natychmiast przerwać podróż.
U okulisty pacjent nie przyjmuje leków wpływający na kondycję psychofizyczną, ale często podaje się mu krople do oczu z atropiną. Substancja ta powoduje rozszerzenie źrenicy i światłowstręt oraz zaburza akomodację oka. Działanie atropiny utrzymuje się od kilku do kilkunastu godzin i w tym czasie należy zrezygnować z prowadzenia samochodu.
Należy zwracać uwagę na działanie leków złożonych dostępnych bez recepty. Problemy z prowadzeniem samochodu mogą mieć chorzy, którym wydano prawo jazdy, a zachorowali na padaczkę, mieli zaburzenia krążenia mózgowego itp. i nie byli przebadani przez lekarza dopuszczającego do otrzymania prawa jazdy. - Szczególnie czujni powinni być chorzy leczeni na nadciśnienie, nowotwory, jaskrę, cukrzycę, choroby sfery psychicznej (depresja, schizofrenia) czy choroby neurologiczne (Parkinsona, zespoły bólowe, neuralgie) - przekonuje doktor Dariusz Więckowski.
1. Leki silnie upośledzające sprawność psychofizyczną. Po ich zażyciu obowiązuje bezwzględny zakaz kierowania pojazdem przez co najmniej 24 godziny po zastosowaniu. Są to: fentanyl, scopolaminum, dromoran, morfina, narcan, eucodalum, dolargan, propanidid, reladorm, scophedal, tiopental, eucodalum, codeinum, moradol, nubain, palfium, nalorphin, namexin, relanium zawierające etanol, morfinę.
2. Leki mogące wpływać negatywnie na sprawność psychofizyczną: pabialgin, amitryptylina, phenazolinum, atropina, baclofen, bromokryptyna, elenium, fenactil, cyclobarbital, peritol, aviomarin, anticol, esperal, sinequan, cyclonamine, luminalum, mirenil, haloperidol, hydroksyzyna, scopolan, amizepin, tegretol, clemastine, tisercin, lignocainum, mazindol, rudotel, mexicord, mianserin, milocardin, nitrazepam, pramolan, oxazepam, pentazocinum, pilocarpinum, pridinol, promazin, diphergan, torecan, tiorydazyna, tolargin, depakine.
3. Leki stosowane w leczeniu kaszlu, kataru, przeziębienia i grypy: acatar, actifed, actitrin, cirrus, coldrex nite, disophrol, febrisan, fervex, gripex, ibuprom zatoki, modafen, tabcin, theraflu extra grip, butamirat, thiocodin i inne leki złożone zawierające kodeinę, triprolidynę, deksbromfeniraminę i chlorfeniraminę.
4. Leki przeciwbólowe: antidol, apap noc, ascodan, nurofen plus, solpadeine.
5. Leki przeciwalergiczne: klemastyna, phenazolinum, dimetinden, ketotifen, prometazyna, hydroksyzyna.
6. Leki przeciwbiegunkowe: loperamid (imodium, laremid, stoperan).
7. Leki na padaczkę: karbamazepina, fenytoina, prymidon.
Ostrożnie należy podchodzić do spożywania napojów i środków energetyzujących, które po pierwszej fazie pobudzenia mogą spowodować wzrost zmęczenia. Wiele dostępnych produktów spożywczych, w tym napoje energetyzujące, zawiera niewielkie dawki substancji uzależniających. Stosowana w nich guarana to brazylijski afrodyzjak. Może powodować bezsenność, zmienność nastrojów. Inny składnik - tauryna - na krótki czas poprawia metabolizm i daje przypływ energii. Później przychodzi poczucie wyczerpania.
Marcin Sobolewski