Bezpieczeństwo jest słowem, które w motoryzacji na terenie UE nabiera szczególnego znaczenia. Włodarze europejscy chcą nie tylko niwelować skutki wypadków. Oni chcą ograniczyć ich ilość. A jednym z narzędzi w tym procesie może się stać właśnie ISA.
Jak działa system ISA w samochodzie?
ISA oznacza Intelligent Speed Assistant, czyli inteligentny asystent prędkości. To system, który łączy funkcjonalność aktywnego tempomatu, układu odczytującego znaki drogowe czy nawigacji satelitarnej. Jak działa? Będzie analizował dopuszczalną prędkość na drodze i szybkość, którą osiągnął pojazd. Jeżeli kierowca przekroczy ograniczenie, system poinformuje go o tym fakcie sygnałem dźwiękowym i migającą ikonką. Tak dla przypomnienia.
Na tym jednak nie koniec. Bo w sytuacji, w której regulowaniem prędkości będzie się zajmować aktywny tempomat, ISA po dostrzeżeniu ograniczenia prędkości niższego, niż aktualna szybkość jazdy, zaproponuje zmianę. Po zatwierdzeniu przez kierowcę może ustawić nowy limit w tempomacie.
ISA jest pomocna, ale nie zawsze działa prawidłowo
W przypadku systemu ISA w fabrycznie nowych samochodach warto wspomnieć o jeszcze dwóch kwestiach. Pierwsza jest taka, że identycznie jak np. przy systemie start-stop czy asystencie pasa ruchu, układ będzie się aktywował po każdym rozruchu silnika. Po każdym rozruchu silnika kierowca będzie go mógł jednak również dezaktywować. Za pomocą funkcji w komputerze pokładowym lub dedykowanego guzika.
Druga jest taka, że ISA nie oznacza zdjęcia odpowiedzialności z kierowcy. Nadal za wszelkie wykroczenia to on będzie brał na siebie konsekwencje. Podpowiedzi systemu mogą bowiem okazać się nieprawidłowe. Czasami zdecydują o tym np. warunki drogowe (w tym silne opady) i słaba widoczność. Czasami nieczytelność znaków drogowych czy ich chwilowa obecność związana np. z remontem danego odcinka jezdni. Czasami natomiast fakt, że komputer nie zawsze wie, do którego punktu obowiązuje ograniczenie. Konkretnie nie rozróżnia skrzyżowania od połączenia dróg lub nie widzi skrzyżowań.
Od kiedy ISA jest standardem w nowych samochodach?
Co ważne, ISA wcale nie jest śpiewem przyszłości. To tak naprawdę motoryzacyjny standard już dziś. W głos unijnych przepisów każdy nowy model samochodu od 6 lipca 2022 r. musi mieć tego asystenta na wyposażeniu standardowym. Każdy nowy model, co oznacza pojazdy homologowane do sprzedaży po tej dacie. ISA stanie się rynkowym standardem w każdym pojedzie dopiero od 7 lipca 2024 r.
