Kierowcy parkujący samochody pod gołym niebem w sezonie zimowym są skazani na wydłużony czas przygotowania pojazdu do jazdy. W wyniku pogorszonych warunków atmosferycznych zmotoryzowany musi wykonać kilka czynności przed ruszeniem w drogę. Dlatego aby uniknąć niepotrzebnego stresu związanego przykładowo z obawą przed spóźnieniem, do auta należy udać się wcześniej i, jeśli wymaga tego sytuacja, poświęcić kilka minut na oczyszczenie karoserii i szyb. Wtedy niezastąpiona okaże się najprostsza szczotka do odśnieżania. Więcej zimowych porad dla kierowców znajdziesz na Gazeta.pl.
Praca ze zmiotką i skrobaczką do szyb przynosi wymierne korzyści. Nie ważne, czy użyje się taniej szczotki za kilkanaście złotych, czy droższego, markowego produktu. Liczy się efekt, który będzie taki sam. Wystarczy jedynie trochę przyłożyć się do pracy. Kierowca po ruszeniu w drogę oczyszczonym autem natychmiast doceni podniesiony komfort jazdy oraz zwiększone bezpieczeństwo. Śnieg na nadwoziu i lód na szybach ma wpływ na ograniczoną widoczność prowadzącego pojazd.
Aby samochód był gotowy do jazdy, a osoba kierująca mogła prawidłowo ocenić, co dzieje się wokół, nadwozie musi zostać oczyszczone. Art. 66 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi o tym jasno: "pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy". Za zaniedbania policjanci mogą zmotoryzowanemu wystawić mandat karny w wysokości od 20 do 3000 zł. Kara zostanie nałożona nie tylko w przypadku nieoczyszczenia szyb, lecz także za śnieg zalegający na lampach czy dachu.
Szczotka do odśnieżania kosztuje niewiele. W poszukiwaniu takiego sprzętu nie trzeba jechać do wyspecjalizowanego punktu sprzedaży części i akcesoriów samochodowych. Zmiotki znajdziemy w popularnych sieciach sklepów wielobranżowych, a w dużych marketach w sezonie zimowym regały uginają się od tych przyrządów. Szczotkę można kupić już za kilkanaście złotych, a żeby było ciekawiej, taki sprzęt najczęściej od razu będzie dodatkowo wyposażony w zwiększającą funkcjonalność skrobaczkę do szyb. Solidniejsze produkty to wydatek kilkudziesięciu złotych. W przypadku większych pojazdów, takich jak vany czy SUV-y, lepiej sprawdzają się szczotki z teleskopową rączką.