Zaślepki te można umieścić zarówno na przednim, jak i tylnym zderzaku. Ich kształt może się nieco różnić. Zazwyczaj jest to mały element w okrągłym lub kwadratowym wydaniu. Wszystko zależy od konkretnego modelu samochodu. Wielu z nas wolałoby nie korzystać z komponentów ukrytych pod nimi. O ile oczywiście nie znajdzie się ktoś, kto potrzebuje naszej pomocy na drodze.
Ten z pozoru niepasujący element to wynik zapobiegliwości producenta. Sprawdzi się na wypadek ugrzęźnięcia lub awarii. Pod zaślepką znajduje się bowiem gwint, w który wkręca się ucho holownicze (znajdziemy je najczęściej pod podłogą bagażnika, w osobnej kieszeni, wkręcone w okolicach koła zapasowego lub zestawu naprawczego). Dzięki temu mamy możliwość bezpiecznego i prawidłowego zabezpieczenia liny holowniczej lub liny umożliwiającej wciągnięcie pojazdu na platformę. Dla wielu entuzjastów motoryzacji informacja, co skrywa zaślepka w zderzaku, może wydawać się sprawą banalną, jednak dla wielu posiadaczy samochodów osobowych sprawa wcale nie jest taka oczywista. Warto więc dysponować taką wiedzą i w razie potrzeby, wiedzieć, jak z niej skorzystać.
Aby dostać się do gwintu, należy delikatnie podważyć zakrętkę. Można to zrobić za pomocą płaskiego śrubokręta lub końcówki kluczyka samochodowego, którą wkładamy w wycięte miejsce. Zakrętka jest zwykle zabezpieczona plastikowym paskiem, aby nie zgubiła się po otwarciu. Podczas wkręcania ucha holowniczego należy pamiętać o jego mocnym dokręceniu.