Automat fajna sprawa, tylko jaki wybrać? | Poradnik

Potocznie automatem nazywamy każdą skrzynię biegów, która sama zmienia biegi. Dziś często różnią się one konstrukcją i charakterystyką działania

Po czym poznać automat? Większość odpowie, że najprościej po dwóch pedałach zamiast trzech. W automatach brak pedału sprzęgła. To prawda, ale pod maską w takim przypadku może pracować jedna z kilku rodzajów skrzyń. Zobacz czym się różnią.

Skrzynia automatyczna

Kupujemy używane auto z automatem

Automatyczna skrzynia biegów została opracowana po raz pierwszy przez inżynierów General Motors w latach 30. ubiegłego wieku. Oldsmobile z 1940 był pierwszym autem oferowanym z automatem. Tuż po II Wojnie Światowej Buick ogłosił, że będzie stosował w swoich autach tylko automatyczne skrzynie biegów.

Zasada działania opiera się na przekładni hydrokinetycznej. W dużym uproszczeniu składa się ona z dwóch "misek" z łopatkami zwróconych ku sobie i szczelnie wypełnionych specjalnym olejem. Podczas pracy silnika na biegu jałowym wirowanie cieczy pomiędzy nimi jest na tyle małe, że samochód stoi w miejscu, natomiast po dodaniu gazu krążący olej zaczyna przekazywać siłę napędową z jednego wirnika na drugi. Przekładnia hydrokinetyczna współpracuje z przekładnią planetarną, w której możliwa jest zmiana biegów pod obciążeniem, poprzez blokowanie poszczególnych zębatek.

Ze względu na konstrukcję dawne automaty posiadały dwa lub trzy biegi. Można je spotkać jeszcze w autach z końca lat 80. Z czasem liczba biegów zaczęła być zwiększana ze względu na osiągi. Współczesne skrzynie automatyczne posiadają 5, 6, 7, lub 8 biegów. Mercedes pracuje nad skrzynią 9-biegową, Hyundai ma zamiar zbudować 10-biegowy automat. Skąd nagle taki pęd ku mnożeniu przełożeń? Powodem jest ekologia. Im więcej biegów mamy do wyboru, tym łatwiej dobrać optymalne obroty silnika do aktualnej prędkości.

Automatyczna skrzynia biegów | Jak jeździć automatem?

Współczesne skrzynie automatyczne sterowane są za pomocą elektroniki. Dlatego zmiana biegów jest możliwa często zarówno w trybie automatycznym, jak i ręcznym. Skrzynie coraz częściej potrafią też "nauczyć się" naszego stylu jazdy i dostosować charakterystykę pracy do naszej nogi. Elektronika umożliwia też stosowanie różnych predefiniowanych trybów jazdy, np. sportowego, czy ekologicznego.

Eksploatacja skrzyni automatycznej nie jest droga. Należy przestrzegać zalecanych terminów wymiany oleju z filtrem. Awarie współczesnych automatów zazwyczaj dotyczą elektroniki, ale nie zdarzają się nader często. Ważna jest też odpowiednia eksploatacja. Więcej na ten temat znajdziecie w linku obok.

Skrzynia zautomatyzowana

Alternatywą dla klasycznego automatu jest skrzynia zautomatyzowana, zwana też zmechanizowaną lub zrobotyzowaną. Jej konstrukcja opiera się na klasycznej skrzyni mechanicznej, w której obsługę sprzęgła i zmianę biegów realizują specjalne siłowniki. Historycznie jest tylko o rok młodsza od klasycznego automatu, gdyż po raz pierwszy zastosowano ją w Chryslerze (Vacamatic) z 1940 i w Packardzie (Electro-Matic) z tego samego roku. Popularyzacja skrzyń automatycznych w USA zepchnęła skrzynie zautomatyzoawne na margines. Przypomniano sobie o nich, gdy inżynierowie chcieli zaoferować łatwą zmianę biegów także w tanich autach miejskich. Skrzynia zautomatyzoawana jest bowiem tańsza w produkcji i lżejsza od automatu.

Od strony użytkowania trzeba przyzwyczaić się do "szarpnięcia" podczas zatrzymywania się. Następuje to podczas hamowania, gdy siłownik rozłącza sprzęgło.

Konstrukcja skrzyni mechanicznej jest wysoce bezawaryjna, dlatego usterki skrzyń zautomatyzowanych dotyczą głównie siłowników i ew. elektroniki. Ta jednak spowodowała, że konstruowanie skrzyń zautomatyzowanych stało się prostsze. Opel stworzył Easytronic, oferowany m.in. w Corsie, Alfa Romeo zaprezentowała Selespeed, jednak rozkwit nastąpił dopiero z wynalezieniem odmiany dwusprzęgłowej.

Skrzynia dwusprzęgłowa

Skrzynia dwusprzęgłowa to specyficzna odmiana skrzyni zmechanizowanej. Jej konstrukcja bazuje na skrzyni mechanicznej, gdzie zmiana biegów i obsługa sprzęgła sterowane są za pomocą komputera. Dodatkowo biegi parzyste umieszczone są na jednym wale, biegi parzyste na drugim. Każdy wał posiada swoje sprzęgło, dzięki czemu np. podczas przyspieszania w momencie wrzucania drugiego biegu trzeci zostaje przygotowany. Zmiana biegów realizowane poprzez rozłączenie jednego i załączenie drugiego sprzęgła, co następuje w tym samym czasie. Dzięki temu szybkość działania jest na bardzo wysokim poziomie.

Koniec z automatami - co je zastąpi?

Jako pierwszy w samochodach seryjnych skrzynię dwusprzęgłową pokazał Volkswagen w 2003 roku. Skrzynia nazwana DSG (Direct-Shift Gearbox) miała sześć biegów. Z czasem dołączyły do niej odmiany siedmiobiegowe. Obecnie rozwiązanie to jest oferowane przez coraz większą ilość producentów i zyskuje popularność.

Eksploatacja samochodu ze skrzynią dwusprzęgłową na co dzień niewiele różni się od jazdy automatem. Jednak podczas szybkiej jazdy powinniśmy dostrzec różnice. W stosunku do skrzyni ręcznej droższa będzie wymiana sprzęgieł, dwóch (zintegrowanych) zamiast jednego. Ewentualne usterki mogą być kosztowne. Naprawa skrzyni dwusprzęgłowej dorównuje kosztami naprawie uszkodzonego automatu.

Skrzynia bezstopniowa (CVT)

Skrzynia bezstopniowa pojawiła się w samochodach osobowych za sprawą firmy DAF. W 1958 roku DAF pokazał skrzynię nazwaną Variomatic. Zmiana przełożenia następowała w niej za pomocą dwóch par "talerzy" pomiędzy którymi pracował pas klinowy w kształcie litery V. Rozsuwanie jednej pary powodowało zsuwanie drugiej, a przez to płynną zmianę przełożenia. W teorii rozwiązanie to miało umożliwić stałe utrzymywanie maksymalnego momentu obrotowego. Do lat 90. pasy do skrzyń CVT były słabe i nie wytrzymywały wysokich momentów obrotowych. Nowoczesna technologia umożliwiła zmianę tego stanu rzeczy. Dziś skrzynie CVT są stosowane w wielu modelach samochodów (w tym w wielu hybrydach), a w sporej części przypadków charakterystyka ich pracy została upodobniona za pomocą elektroniki do skrzyń automatycznych. Zaletą CVT jest niższe spalanie (w stosunku do automatów), zwarta budowa i niska masa. Wadą prędkość działania porównywalna z klasycznym automatem.

Marcin Lewandowski

ZOBACZ TAKŻE:

Automatyczna: Citroën C5 2.0 HDI 160 - test

Dwusprzęgłowa: Ford S-Max 2.0 EcoBoost PowerShift - test

Bezstopniowa: Toyota Avensis 2.0 Multidrive S - test

Volkswagen Golf z DSG - ogłoszenia

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.