Kierowcy Verva Racing Team byli szybcy od samego początku wyścigowego weekendu. Kuba wygrał piątkowy trening, a Stefan uzyskał szósty czas. W sobotniej czasówce polski zespół wciąż dominował.
Swoje najlepsze wyniki zawodnicy Verva Racing Team ustanowili podczas pierwszej serii przejazdów. Kuba był jedynym kierowcą, który z czasem 2:01.791 zszedł poniżej bariery 2 minut i 2 sekund.
Ten historyczny wynik daje Kubie i Stefanowi wielką szansę na odniesienie zwycięstwa na torze Nürburgring. Wyścig Porsche Supercup wystartuje w niedzielę o godzinie 11:45, bezpośrednio przed Grand Prix Niemiec Formuły 1.
Jestem bardzo szczęśliwy, a plan na wyścig to oczywiście walka o zwycięstwo. Pokazaliśmy, że Nürburgring jest naszym torem i nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego scenariusza, niż start do wyścigu z pozycji numer 1 i 2. Wielkie gratulacje dla Stefana, który mocno dopinguje mnie do szybszej jazdy i jak widać przynosi to bardzo dobre efekty, bo obaj wciąż poprawiamy nasze tempo. Mam nadzieję, że jutro będzie sucho, a jeśli nie, to i tak będziemy walczyć o zwycięstwo. Startując z 1 i 2 pola jest duża szansa, że wygramy ten wyścig. Szczególnie, jeśli tor będzie suchy i uda nam się start. Liczę, że w takich warunkach odjedziemy trochę rywalom i wywalczymy dublet dla naszego zespołu.
Przede wszystkim pragnę podziękować zespołowi, bo nasze rezultaty pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze, jeśli chodzi o ustawienia. Chciałbym także pogratulować Kubie. Razem udało się nam uzyskać perfekcyjny rezultat dla naszego teamu. Teraz czekamy na wyścig. Za sobą mamy mocne samochody, więc walka o miejsca na podium będzie zapewne zacięta. Rene Rast, Nick Tandy i Norbert Siedler to bardzo dobrzy kierowcy i stać ich naprawdę na wiele, dlatego nie możemy spoczywać na laurach. Weekend jeszcze się nie skończył, ale to my stoimy na lepszej pozycji przed niedzielnym startem.
źródło: Verva Racing Team
Iwona Petryla
ZOBACZ TAKŻE:
Kia Lotos Race | W Opolu jak w Monaco?