Mini WRC | Zapach legendy już na Sardynii

Zaczęło się odliczanie do maxi sprawdzianu dla rajdowej wersji MINI. W piątej rundzie Mistrzostw Świata pojawią się aż cztery MINI John Cooper Works WRC. W barwach oficjalnego zespołu do walki we Włoszech staną Kris Meeke i Dani Sordo

Choć oficjalna premiera MINI WRC miała miejsce 11 kwietnia, to wciąż trwają testy, które mają pomóc w znalezieniu właściwych ustawień auta. Tuż przed Wielkanocą zakończyły się kolejne prace z udziałem kierowców MINI WRC Team Krisa Meeke'a i Daniego Sordo. Tym razem ekipa pracowała przez prawie tydzień pod Gironą. Celem wyjazdu było dopracowanie "setupu" przed zbliżającym się szutrowym Rajdem Sardynii (5-8 maja).

To właśnie podczas zawodów we Włoszech kibice po raz pierwszy zobaczą w akcji model MINI John Cooper Works WRC. Małym przedsmakiem tego wydarzenia było pojawienie się wersji Super 2000 w marcu podczas Rajdu Portugalii. Jednak po oczekiwanym od dawna "wurcu" spodziewać się możemy znacznie bardziej aromatycznej esencji prawdziwej sportowej walki.

Motorsport to czyste emocje, tak samo jak MINI dla swoich fanów. Z jednej strony to spojrzenie wstecz na jego ekscytującą i pełną sukcesów historię. Z drugiej zaś swoista sztuka łączenia się z sympatykami marki na całym świecie w przekazywaniu pozytywnej energii płynącej z rywalizacji na trasach rajdowego czempionatu - mówi, czekając na efekty wizerunkowe Ian Roberts, odpowiadający za sprzedaż i marketing w BMW Group, która pod swoimi skrzydłami ma MINI.

Będą triumfy jak w Monte Carlo?

Teraz legenda wreszcie powraca rajdowe trasy. Nic dziwnego, że zbudowana w Anglii rajdówka już wzbudza mnóstwo emocji i nieodparcie odwołuje się do swojego protoplasty, który triumfował w latach 60. Za kierownicą MINI Coopera S rajdy wygrywali Paddy Hopkirk, Timo Makinen czy Rauno Aaltonen. Czerwony samochodzik od początku chwytał za serce, w sposób właściwy dla stylu rajdowej rywalizacji. Bezwzględnie kojarzył się z triumfami podczas słynnego Rajdu Monte Carlo.

Kroplę możliwości rajdowej jazdy najnowszej ewolucji MINI zdradzili dziennikarzom Kris Meeke i Dani Sordo na początku miesiąca w Oxfordzie. Wtedy, przy ok. 300 gościach z całego świata, zaprezentowali oni auto na asfaltowym placu pod fabryką macierzystego koncernu. Wśród tych, którzy uczestniczyli w pokazie byli też triumfatorzy rajdowych tras sprzed ponad czterdziestu lat.

Jestem przekonany, że obaj kierowcy są profesjonalistami i będą potrafili wydobyć z tego auta to, co najlepsze, jeśli chodzi o jego możliwości w rajdowej rywalizacji. Dotychczasowe testy dają powody do przypuszczeń, że samochód szybko da z siebie maksimum, ale raczej stanie się to w następnym sezonie, nie teraz od razu. Zawsze powtarzam, że dziecko musi być pielęgnowane. Tak jest i w przypadku sportowych ewolucji aut, które trzeba dobrze poznać i dopracować. To możliwe jest jednak tylko w warunkach rajdowych, pracując z doświadczonymi ludźmi - mówił Rauno Aaltonen, podczas oksfordzkiej prezentacji.

Prodrive gwarantuje profesjonalizm

Za technikę w aucie przeznaczonym przez MINI do rywalizacji w Mistrzostwach Świata odpowiadają połączone siły oraz BMW Motorsport i Prodrive. MINI John Cooper Works WRC bazuje na modelu Coutryman, powstał zgodnie z obowiązującymi przepisami FIA. Jego sercem jest czterocylindrowy silnik o pojemności 1,6 litra, wyposażony w turbosprężarkę, bazujący na tym stosowanym w seryjnych MINI.

Traktujemy ten sezon bardzo poważnie. Po pierwsze pracujemy nad samochodem i jego udoskonaleniem pod względem rajdów. Musimy skoncentrować się nad jego osiągami. To co dla mnie jest najważniejsze teraz,  to dobre wyczucie auta i pozostawanie elastycznym pod względem współpracy z inżynierami - zapowiada Danio Sordo.

MINI dużo większe

Najnowsza odsłona MINI w specyfikacji WRC ma 4110 mm długości, 1820 mm szerokości i waży 1200 kg. Wizerunek nadmuchanej "bojowo" sylwetki, budują przedni zderzak i tylny spojler. Dbają one o właściwą aerodynamikę auta. Czteronapędówka MINI ścigać się będzie na oponach Michelin. W zależności od nawierzchni zmienia się średnica zarówno kół, jak i hamulców. W obu przypadkach wykorzystano elementy ATS i AP Racing. Na asfalt wybrano 18-calowe felgi i 355 mm tarcze hamulcowe, na nawierzchni luźnej koła będą o 3 cale, a średnica tarcze o 55 mm mniejsza. Zawieszenie to rozwiązanie Öhlins Prodrive Macpherson.

Sześć rajdowych sprawdzianów

MINI WRC pokaże się w tym roku na trasach sześciu eliminacji Mistrzostw Świata. Auto w kolorze Chilli Red zmierza rywalizować na trasie rajdów Włoch, Finlandii, Niemiec, Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Jego pierwszy start już w dniach 5-8 maja na Sardynii. Czy Kris Meeke i Dani Sordo czują presję rywalizacji między sobą?

Nie pracujemy prowadzeni przez team, na zasadzie porównywania swoich wyników w tzw. "koło w koło", jak w Formule 1, gdzie często pracuje się pod naciskiem. W rajdach jest to zupełnie inne. Jedziemy niezależnie, zgodnie z wytycznymi zespołu, dla dobra naszego wyniku, a nie przeciwko sobie. Ale to naturalne, że każdemu zależy na czasie - podkreśla, żartując Kris Meeke.

Iwona Petryla

MINI znowu małe

Mocny diesel w MINI

MINI - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.