Udział w Bonver Valasska Rally (25-27 marca) będzie dla Jana Chmielewskiego sprawdzianem przed 39. Rajdem Świdnickim Krause, który odbędzie się na początku kwietnia na Dolnym Śląsku. Podczas pierwszej rundy mistrzostw Czech krakowianin będzie odkrywał możliwości najnowszego nabytku - Citroena DS3 R3. Pierwszy w Polsce egzemplarz francuskiej rajdowej broni Chmielewski odebrał w miniony piątek w siedzibie Citroen Polska w Warszawie. Przekazanie rajdówki połączone było z oficjalną prezentacją zespołu NEO - Petroeltech Rally Team, w barwach którego podwójny wicemistrz Polski w grupie R oraz w Citroen Racing Trophy startował będzie w tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
- Ubiegły sezon był dla nas niezwykle udany. Jednak nasze ambicje sięgają wyżej, dlatego zaraz po zakończeniu zeszłorocznych zmagań zabraliśmy się ostro do pracy. Efektem tego jest kilka interesujących zmian. Wierzymy, że zaowocują one kolejnym sportowym sukcesem -mówił Jan Chmielewski podczas konferencji prasowej.
Citroenem DS3 R3 Jan Chmielewski będzie walczył w cyklu Citroen Racing Trophy Polska. Wsiadając do nowego auta jest bardzo szczęśliwy. Podkreśla, że dzięki temu wspina się na wyższy szczebel rajdowego potencjału.
-Ale muszę być świadomy, że w dalszym ciągu jest to samochód z napędem wyłącznie przedniej osi, który pod względem osiągów nie dorównuje rajdówkom klasy N4 czy S2000. Jednak po zdobyciu w Citroenie C2-R2 miejsc w pierwszej dziesiątce "generalki" kilku rund RSMP liczę, że w DS3-R3 będzie mi to przychodziło łatwiej i częściej. W głębi duszy wierzę w zdobycie mistrzowskiej szarfy w grupie R i zarazem wygranie nieoficjalnej klasyfikacji aut przednionapędowych; ale dopiero dalsza część sezonu pokaże, na ile te marzenia są realne - wyjaśnia zawodnik Automobilklubu Rzeszowskiego.
Kogo zabierze na prawy fotel przesądzi Rally Valasska. Podczas najbliższego rajdu w Czechach oceni Przemysława Zawadę. Z kolei, odliczając dni do startu w 2. rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, Janek jest pełen zapału i twierdzi, że stanie do walki z ogromnym apetytem na następne zwycięstwa.
-Zarówno samochód, jak i załoga są w pełnej gotowości, aby sprostać celom, które sobie stawiamy - zapewniał w piątek Janek Chmielewski. - Do zobaczenia na trasie!
Iwona Petryla
