McLaren MP4-X | Wizja motorsportu przyszłości

McLaren zaprezentował nowy koncept, który przedstawia przyszłość sportów motorowych. Właśnie tak Brytyjczycy wyobrażają sobie samochody wyścigowe za kilka lub kilkanaście lat

McLaren 570S | Dla gwiazd futbolu

Koncept MP4-X McLaren porównuje do pracy ekipy podczas wyścigu Formuły 1. Stratedzy zespołu planują każdy pit-stop na wiele okrążeń przed zjazdem do alei serwisowej. Ekipy już na początku Grand Prix muszą mieć wszystko zaplanowane i dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Tym właśnie jest McLaren MP4-X dla inżynierów i stylistów pracujących w McLaren Applied Technologies. To wizja i plan samochodu wyścigowego przyszłości. Droga, którą McLaren będzie podążał.

Tak nowy koncept opisał John Allert, jeden z dyrektorów McLarena:

"McLaren MP4-X to koncept samochodu wyścigowego. Chcieliśmy spojrzeć w przyszłość i wyobrazić sobie, jak taki samochód może wyglądać. Połączyliśmy najważniejsze elementy Formuły 1, prędkość, osiągi i emocje z zamkniętym kokpitem, który wyraźnie poprawi bezpieczeństwo kierowcy i technologią napędu hybrydowego"

Na razie McLaren wspomniał tylko, że MP4-X jest hybrydą i niczego więcej na temat jednostki napędowej się nie dowiedzieliśmy. Wiemy, że Brytyjczycy skupiają się na jak najefektywniejszych systemach odzyskiwania energii. Stylistycznie McLaren prezentuje się niesamowicie. Nam od razu skojarzył się z podobnym projektem Adriana Neweya i Red Bulla o kryptonimie X1. Tam również postawiono na obudowanie kół, zamknięcie kokpitu, dopracowanie sylwetki pod względem aerodynamiki i bardzo agresywne wloty powietrza.

fot. McLaren

W zamkniętej kabinie zamontowano wyświetlacz typu head-up. Podczas wyścigu kierowca nie będzie musiał odrywać oczu od toru, żeby sprawdzić prędkość, najważniejsze parametry swojego wozu, pozycję najbliższych rywali oraz informacje o zagrożeniach, wypadkach i flagach wywieszonych przez obsługę wyścigu.

Brytyjczycy wyposażyli MP4-X w szereg technologii, które są "prawdziwe i realne", ale znajdują się jeszcze na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Największe wrażenie robi chyba system, który pozwala kontrolować samochód... myślami. McLaren ma odczytywać impulsy wysyłane przez mózg kierowcy. Oczywiście chodzi tu o zarządzanie mniej ważnymi funkcjami samochodu, a nie skręcanie, dodawanie gazu, czy hamowanie. Chociaż inżynierowie nie wykluczają, że rozwój ich systemu może w odleglejszej przyszłości doprowadzić do całkowitego sterowania samochodem bez użycia rąk i nóg. McLaren eksperymentuje też z nowymi rodzajami paliwa, panelami słonecznymi oraz indukcyjnym ładowaniem wyścigówki przy pomocy specjalnych płyt wbudowanych w nawierzchnię toru.

Oprócz zdjęć, McLaren opublikował także krótki film z nowym konceptem w roli głównej.

Zobacz wideo

ZOBACZ TAKŻE:

Salon Genewa 2015 | McLaren 675LT | Długi ogon

Więcej o:
Copyright © Agora SA