FIA CEZ | SLS GT3 | Salzburgring | Lisowski trenuje

Nigdy niczego nie można być pewnym - przekonał się o tym team Premium Motorsport Poland na torze Salzburgring. Oprócz tego znany z VW Castrol Cup Mateusz Lisowski spróbował swoich sił za kierownicą mocarnego SLS'a

Sobota - wyścig

Do sobotniego sprintu Piotr Krwczyk reprezentujący Premium Motorsport Poland wystartował z Pole Position. Lotny start wyszedł Piotrowi bardzo dobrze i w efekcie utrzymał prowadzenie. Przez kolejne okrążenia nie mógł jednak uwolnić się od jadącego bardzo dobrze Porsche 911 RSR Aloisa Reidera i wyścig był bardzo ciekawy. W pewnym momencie Austriak zaatakował i wyprzedził Piotra, jednak już na kolejnym zakręcie wypadł do żwiru i zanim opuścił tę pułapkę Piotr zyskał niemal 5 sekund przewagi. W tym momencie do końca wyścigu pozostało tylko 5 minut i wydawało się, że nic już nie powinno się zmienić na torze...

Jednak w pewnym momencie AMG SLS GT3 zwolnił, a Piotr zameldował przez radio, że przednia lewa opona straciła ciśnienie... na trzy minuty przed końcem wyścigu Piotr stracił już 3 pozycje i dopiero dociągnął kulejącego SLS'a do boksu gdzie mechanicy wymienili mu koło, by po chwili wrócić na tor. Niestety już na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej wyścigu... Okazało się, że niedoszacowaliśmy wymogów tego wbrew pozorom bardzo technicznego toru i bardzo obciążona lewa przednia opona przegrzała się. Szczęście w nieszczęściu, pomimo tych bolesnych przygód okazało się, że zrealizowaliśmy nasze cele strategiczne zajmując pierwsze miejsce w klasyfikacji FIA CEZ oraz drugie w klasie w mistrzostwach Austrii! W tym wyścigu kibicował nam także Mateusz Lisowski , aktualny lider klasyfikacji VW Golf Castrol Cup. który już jutro zasiądzie za sterami naszego AMG SLS GT3 w wyścigu długodystansowym!

Treningi Mateusza

Wyścigowy weekend w Austrii to także testy Mateusza Lisowskiego z Otomoto Team w AMG SLS GT3. Obecny lider klasyfikacji generalnej VW Golf Castrol Cup na zaproszenie Premium Motorsport Poland zasiadł w kokpicie wyścigowego SLS'a. Był to jego debiut w tej fascynującej maszynie i także po raz pierwszy miał okazję jeździć na bardzo szybkim i technicznym austriackim torze Salzburgring. Znany z bardzo wysokich kompetencji i efektywnej jazdy Mateusz już na pierwszych okrążeniach pokazał swój kunszt! Osiągane czasy zachwyciły kibiców oraz komentatorów i pozwoliły mu wygrać kwalifikacje do godzinnego wyścigu RTA. Wyścig potraktowany został przez nas czysto treningowo. Mateusz wczuwał się w auto i wciąż poprawiał swoje czasy, a my co 15 minut modyfikowaliśmy ustawienia auta. W efekcie w swoim pierwszym wyścigu za kierownicą AMG SLS GT3, niejako przy okazji Mateusz Lisowski odniósł sukces wygrywając ze znaczną przewagą! Gratulacje i dziękujemy za wspólną jazdę! To było dla nas wspaniałe doświadczenie! Trzymamy kciuki za dalszy rozwój kariery!

Gratulacje dla wspaniałej postawy Mateusza! Dziękujemy za wspólną jazdę! Nieczęsto zdarza się spotkać z tak skutecznym kierowcą jak Mateusz! Jesteśmy pod wrażeniem jego kompetencji i formy w debicie za kierownicą tak silnego tylnonapędowego auta. Bardzo przyjemnie było oglądać jego szybkie postępy i coraz odważniejszą, a jednocześnie w pełni kontrolowaną jazdę! To było dla nas wspaniałe doświadczenie! Trzymamy kciuki za dalszy rozwój kariery! - powiedział Team Manager PMP Jan Połanecki

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.