Rajd Barbórka | Bębenek i Steinhof łączą siły

Rajd Barbórka to impreza doskonale znana fanom sportów motorowych, która  do Warszawy przyciąga kilkadziesiąt tysięcy fanów. Na widowiskowych odcinkach specjalnych w barwach Platinum Rally Team zaprezentują się Michał Bębenek oraz Maciej Steinhof. Obaj zapewniają, że do Ogólnopolskiego Kryterium Asów podchodzą bardzo poważnie

Rywalizacja w 49. Rajdzie Barbórka rozpocznie się w sobotę, 3 grudnia o 7:30 od odcinka specjalnego wytyczonego na Torze FSO, godzinę później pierwsze załogi rozpoczną przejazdy po Torze Służewiec.

Kolejne odcinki są już doskonale znane kibicom i zawodnikom z poprzednich edycji imprezy - o 10:00 rozpocznie się OS Bemowo, a o 17: 00 chyba najbardziej znany odcinek specjalny w Polsce - Karowa.

Podczas Barbórki w barwach Platinum Rally Team zaprezentują się dwaj kierowcy. Michał Bębenek wystartuje Mitsubishi Lancerem Evo X R4, którym rywalizował w mijającym sezonie w Platinum Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Maciej Steinhof, znany z rywalizacji w takich serialach wyścigowych jak Mini Challenge czy Scirocco R-Cup postawił na Subaru Imprezę STI.

Michał Bębenek:

Rajd Barbórka to przede wszystkim dobra zabawa, show dla kibiców oraz forma podziękowania dla sponsorów za wsparcie udzielane w mijającym sezonie. W tym roku czeka nas sporo niespodzianek, organizatorzy przewidzieli nowe odcinki specjalne. Jak do każdej imprezy, do Barbórki podchodzimy poważnie, ale wydaje mi się, że wygrywanie tej imprezy za wszelką cenę nie jest najważniejsze. Istotne jest pokazanie się na ulicy Karowej oraz zaprezentowanie widowiskowej jazdy dającej jak największą frajdę kibicom. Na Barbórce wystartujemy Mitsubishi Lancerem Evo X, w którym jeździliśmy w tym roku w Mistrzostwach Polski. Pojedziemy na większej zwężce. To rozwiązanie powinno nam zapewnić większą moc.

Maciej Steinhof:

W Barbórce wystartujemy Subaru Imprezą w specyfikacji R4 obsługiwaną przez węgierską stajnię Tagai Racing Technology. To mój drugi start w warszawskim rajdzie, na początku mojej sportowej kariery miałem okazję ścigać się w Barbórce w pucharowej Kii Picanto. Od zawsze moim marzeniem był jednak start w czteronapędowej rajdówce dającej możliwość walki o najwyższe lokaty. W tym roku, dzięki wsparciu moich sponsorów, przede wszystkim firm Orlen Oil i Dragon, będę mógł je spełnić. Rywalizacja w Barbórce to dla mnie również możliwość zdobycia kolejnego, cennego doświadczenia na odcinkach specjalnych.

Iwona Petryla

ZOBACZ TAKŻE

Rajd Barbórka | Ruta liczy na śliskie

Rajd Barbórka | Kajetanowicz ładuje akumulatory

Rajd Barbórka | Wurce zaryczą na Karowej

Rajd Dakar 2012 | Małysz nie jedzie po zwycięstwo

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.