W czwartek zawodnicy mieli do pokonania 362-kilometrową pętlę po kopnych wydmach ze startem i metą w Sahl Beraka. Trasę otwierał Marc Coma. Helder Rodrigues wysunął się na pozycję lidera już na CP1. Na finiszu zaraz za nim pojawił się Cheleco Lopez, a kolejny był Kuba Przygoński.
Dzięki szybkiej jeździe Polaka jego strata do lidera Marca Comy zmalała o dwie minuty i wynosi obecnie 17'48. Jednocześnie zwycięstwo Heldera Rodriguesa, pozwoliło mu odzyskać pozycję wicelidera klasyfikacji generalnej rajdu. Portugalczyk zmniejszył swoją stratę do Comy do 10'38, jednak zaledwie 3 sekundy za nim plasuje się Jordi Viladoms. Pozostały jeszcze dwa etapy rajdu i wygląda na to, że będziemy świadkami pasjonującej walki o pierwsze cztery pozycje.
Nadal nieoczywista jest również sytuacja w rywalizacji o kolejne trzy miejsca, w której główną rolę gra dwóch zawodników ORLEN Team. Obecnie piąte miejsce w rajdzie zajmuje Jacek Czachor, którego strata do lidera wynosi 1h18'15. Kapitan polskiego zespołu jedzie równym tempem kontrolując atakującego go rywala Jesa Munka, aktualnie zajmującego szóstą pozycję. Dziś przewaga doświadczonego Polaka nad Holendrem zwiększyła się do 11 minut. Jednocześnie strata Mara Dąbrowskiego - który jest siódmy - do Munka wynosi zaledwie 5'17.
1. Helder Rodrigues (P) Yamaha WR 450F 3:15.34 2. Francisco Lopez (RCH) Aprilia RXV 450 +1.53 3. Jakub Przygoński (PL) KTM 450 +2.07 4. Jordi Viladoms (E) Yamaha WR 450F +2.07 5. Marc Coma (E) KTM 450 +4.04 6. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +12.24 7. Luca Viglio (I) Honda CRF 450X +15.24 8. Andrea Mancini (I) Aprilia RXV 450 +15.30 9. Marek Dąbrowski (PL) KTM 450 +17.24 10. Jes Munk (DK) KTM 450 +17.27
1. Coma 15:54.12, 2. Rodrigues +10.38, 3. Viladoms +10.41, 4. Przygoński +17.48, 5. Czachor +1:18.15, 6. Munk +1:29.15, 7. Dąbrowski +1:32.32, 8. Mancini +2:07.15, 9. Viglio +2:58.50, 10. Boulanger +3:33.23.
źródło: Orlen Team
Iwona Petryla
ZOBACZ TAKŻE:
PZM utajnia sprawę Kajetanowicza