W sobotę do rozegrania było aż 8 odcinków specjalnych. To najdłuższy i najbardziej wyczerpujący etap zawodów. I można śmiało powiedzieć, że Dzień 2 Rally Argentina zdecydowanie należał do zespołu Citroen Total WRT.
Oesowymi zwycięstwami wymieniali się tylko Sebastien Ogier i Sebastien Loeb. Z wyraźną przewagą na korzyść wielokrotnego Mistrza Świata, który zgarnął aż 5 sobotnich triumfów. Nie pomogło mu to jednak w wyjściu na pozycję lidera, po trudnej piątkowej sytuacji, w której Loeb zajmował dopiero piąte miejsce w generalce.
Choć trzeciego dnia ścigania Sebastien Ogier najszybszy był tylko na dwóch przejazdach Las Jarillas i drugim Las Bajadas, to skutecznie zrzucił z pierwszego na drugie Jari-Mattiego Latvalę. Kierowca Forda pod koniec dnia miał problemy z autem i w konsekwencji stanął na OS 14.
Potem Ogier już tylko utrzymywał prowadzenie w rajdzie, dojeżdżając jako drugi i pozwalając odrabiać zaległości Loebowi. A ten skutecznie, małymi kroczkami awansował wreszcie na trzecie.
Po ostatnim przejeździe Santa Rosy Sebastien Ogier miał +43,7 s przewagi nad Mikko Hirvonenem, za którym zaledwie +4s dalej był Sebastien Loeb. Petter Solberg spadł na czwarte miejsce i tracił +1:16,s, mając +3:39,8 zapasu nad kolejnym w generalce Madsem Ostbergiem.
Rewelacyjna jazda załogi Lotos Dynamic Rally Team podczas pierwszej pętli sobotniego etapu Rajdu Argentyny pozwoliła na awans z 5. pozycji na 3. miejsce w stawce PWRC. Szybkie partie okazały się być idealne dla Michała Kościuszko i tylko blokada Kena Blocka na trzecim w pętli odcinku uniemożliwiła polskiej załodze wygranie wszystkich czterech odcinków specjalnych.
To była bardzo szybka i udana dla nas pętla. Gdyby nie przygoda z Kenem Blockiem, który blokował nas na trzecim odcinku w pętli mielibyśmy szansę na wygranie wszystkich 4 odcinków specjalnych. Jesteśmy, jak na razie najszybsi w PWRC i mam nadzieję, że druga pętla ułoży się dla nas również pomyślnie. Są to szybkie odcinki, na których jedzie mi się świetnie. Awansowaliśmy już o dwie pozycje i może uda się nam dzisiaj jeszcze zmniejszyć różnicę do Patrika Flodina. Nie zapominamy jednak o tym, że rajd rozegra się na jutrzejszym najdłuższym w tegorocznych Mistrzostwach Świata odcinku - powiedział Michał Kościuszko.
W drugiej pętli Michał Kościuszko wygrał jeszcze dwa pierwsze odcinki. Kolejnymi podzielili się Patrik Flodin i Paddon. Na ostatnim sobotnim oesie Michał Kościuszko o +2s wyprzedził Flodina, który miał problemy z elektroniką. Na koniec dnia Kościuszko zajął 2. miejsce w PWRC i 10. w klasyfikacji generalnej. Na niedzielę do przejechania zostały już tylko 4 odcinki i 59,03km oesowe.
(według czasu lokalnego) SS16 Ascochinga 1 48,21km 8:09 SS17 Cabalango 1 3,9km 10:27
SS18 Super Especial Carlos Paz 2 3,02km 11:38 SS19 Cabalango 2 3,9km 12:10
1. S. OGIER 3:20:05.8 2. M. HIRVONEN +43.7 3. S. LOEB +47.7 4. P. SOLBERG +1:16.1 5. M. OSTBERG +4:55.9 6. F. VILLAGRA +5:52.9 7. M. WILSON +7:00.3 8. J. LATVALA +12:12.6 9. H. PADDON +21:58.3 10. M. KOŚCIUSZKO +30:18.5
Klasyfikacja PWRC 1. H. PADDON 3:42:04.1 2. M. KOŚCIUSZKO +8:20.2 3. P. FLODIN +8:40.0 4. D. TAGIROV +11:16.7 5. N. FUCHS +15:22.1
Iwona Petryla
zobacz także:
Rajd Argentyny | Kościuszko z drugiego na piąte