Jak poinformował rzecznik czeskiej policji Rene Czerny, 23-letni Harczuk uderzył w słup elektryczny, gdy stracił panowanie nad pojazdem pokonując zakręt. W wyniku kolizji został poważnie ranny; śmigłowiec ratunkowy przetransportował go do szpitala w Pilznie.
Lżejsze obrażenia odniosła 26-letnia Becella, pełniąca funkcję pilota załogi rajdowej. Trafiła do szpitala w niedalekim Rakovniku.
Na kilka godzin zamknięto drogę, na której odbywał się wyścig. Policja prowadzi obecnie dochodzenie, czy na trasie rajdu nie doszło do zaniedbań, prowadzących do uszczerbku na zdrowiu.
ZOBACZ TAKŻE:
Wspomnienia z grupy B - ZOBACZ TUTAJ
Kibicuj bezpiecznie - ZOBACZ TUTAJ