Lexus LC500 | Futurystyczne auto rusza na tory

Wszystko wskazuje na to, że Lexus wyśle swoje nowe flagowe coupe na tory serii SuperGT. Futurystyczne auto będzie mogło pokazać pełny potencjał 5-litrowej V-ósemki

Renault Clio R.S. 16 | Takiego Renault jeszcze nie było

Do tej pory w wyścigach GT500 startował Lexus RC F GT500. Jednak po zmianie przepisów, Japończycy prawdopodobnie zdecydują się na zmianę. Nowa wyścigówka powstanie na bazie modelu LC500. Udział w wyścigach to świetny sposób na wypromowanie właśnie wchodzącego do sprzedaży auta.

Na pokładzie torowej bestii będzie drzemała potężna wolnossąca V-ósemka o pojemności 5 litrów. Dokładna specyfikacja techniczna na razie pozostaje tajemnicą.

Lexus LC500

Sercem LC500 jest potężna, wolnossąca V-ósemka o pojemności 5 litrów, mocy 467 KM i 530 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Cała ta obłędna moc trafia na tylne koła za pośrednictwem 10-stopniowego automatu.

Osiągi? Lexus nie podał jeszcze dokładnych wartości, ale wspomniał o "mniej niż 4,5 sekundy" w sprincie do pierwszej setki. Prędkość maksymalna prawdopodobnie będzie ograniczona elektronicznym kagańcem do zwyczajowych 250 km/h, ale możemy się spodziewać, że w opcjach pojawią się pakiety, które uwolnią pełny potencjał 467-konnego silnika V8.

Lexus LC500h

Wersja hybrydowa Lexusa LC500h wcale nie pozostaje z tyłu i też ma coś dopowiedzenia w kwestii osiągów. Tutaj na pokładzie współpracują ze sobą dwa silniki - 3,5-litrowa V-szóstka o mocy około 300 KM, którą wspiera mocny silnik elektryczny. Kiedy układ hybrydowy pracuje na pełnych obrotach, moc wyraźnie przekracza 350 KM. Pierwsza setka na liczniku? Niecałe 5 sekund, a więc tylko pół sekundy wolniej niż w LC500.

Stylistycznie to wciąż ten sam niesamowity samochód. Hybrydę rozpoznamy jedynie po nowym niebieskim lakierze i małych plakietkach z oznaczeniem wersji.

ZOBACZ TAKŻE:

Więcej o:
Copyright © Agora SA