Baja Poland | Vasilyew, Zapletal, Hołowczyc

Tak wygląda klasyfikacja Baja Poland po rozegranym wczoraj prologu. Zawody są szóstym z ośmiu rajdów w kalendarzu Pucharu Świata FIA

Baja Poland po raz pierwszy w historii jest rundą Pucharu Świata FIA w Rajdach Cross Country rozgrywaną w Polsce.

Po prawie rocznej przerwie kibice mogą znów w akcji zobaczyć w Krzysztofa Hołowczyca. Tym razem popularny Hołek  pilotowany jest przez Portugalczyka Felipe Palmeiro. To pierwszy start Hołowczyca z nowym pilotem. Wcześniej, od początku jego kariery w rajdach Cross-Country towarzyszył mu nieodłącznie Belg Jean-Marc Fortin.

Na liście startowej widnieje wielu utytułowanych kierowców z całego świata. Wystarczy wymienić choćby: lidera Pucharu Świata Khalifę al Mutaiwei (ZEA), zwycięzcę Dakaru Jeana-Luisa Schlessera (FR), czy dwukrotnego zdobywcę Pucharu Świata Borisa Gadasina (RUS).

Pierwszego dnia rajdu na zawodników rywalizujących w Baja Poland czekał krótki, 12,7 kilometrowy prolog, który został rozegrany na strzelnicy wojskowej w Szczecinie.

Na próbie tej najszybszy okazał się Rosjanin Vladimir Vasilyew, któremu przejechanie oesu zajęło 11:10,8.

Hołowczyc, dwukrotny zwycięzca Baja Poland (2010,2011) jest jednym z głównych pretendentów do zwycięstwa w Szczecinie, choć po wczorajszym prologu zajmuje 3. miejsce, ze stratą ponad 10 sekund do Vasilyewa.

Krzysztof Hołowczyc:

Jestem bardzo podekscytowany, że rajd  Baja Poland znalazł  się w kalendarzu Pucharu Świata FIA w Rajdach Cross - Country. Jestem dumny, że Polska dołącza do innych krajów, gdzie rozgrywane są rajdy terenowe na najwyższym światowym poziomie. Na pewno to wielka szansa dla nas, aby rajdy Cross- Country zdobyły jeszcze większą popularność w naszym kraju. Od lat robię wszystko, aby pokazać, że w Polsce motorsport jest na najwyższym poziomie. W zeszłym roku po pasjonującej walce z moim sławnym kolegą z zespołu, Stephane Peterhanselem, udało mi się po raz drugi wygrać ten rajd. W tym roku powalczę z innymi szybkimi rywalami o tzw. "hat-trick". Jestem przekonany, że atrakcji nie zabraknie, więc zapraszam wszystkich rajdowych kibiców na trasy w okolice Szczecina i Drawska Pomorskiego. Dla mnie ten rajd ma też szczególne znaczenie, gdyż po raz pierwszy w rajdzie terenowym nie będę pilotowany przez Jean-Marka Fortin , który jest obecnie związany zawodowo z konkurencyjnym zespołem wystawiającym Toyoty. Dziękuję "Fortepianowi" za wiele wspólnych przeżyć, gdy smakowaliśmy zarówno słodyczy zwycięstw, jak i goryczy niepowodzeń. Może jeszcze kiedyś uda nam się wystartować razem. Mam nadzieję, że z moim nowym, portugalskim pilotem Felipe Palmeiro uda nam się szybko nawiązać podobną nić zrozumienia jak mieliśmy z Jean-Markiem.

Dziś  załogi wyjechały na odcinki specjalne zlokalizowane na Poligonie Drawsk. Przedpołudniowy oes ma długość 93,30 km, natomiast drugi odcinek tego dnia będzie najdłuższym w tym rajdzie, bo liczącym aż 240,10 km.

W niedzielę zawody  przenoszą się do Szczecina oraz do Dobrej.  Do rozegrania dwa oesy, każdy o długości 79 km.

Łączna długość trasy Baja Poland wynosi 783,18 km z czego odcinki specjalne to 504,1 km.  

Klasyfikacja generalna po prologu Baja Poland

1. Vladimir Vasilyew 11:10.8 2. Miroslav Zapletal +9.5 3. Krzysztof Hołowczyc +10.6 4. Boris Gadasin +10.9 5. Khalifa Al Mutaiwei +19.2 6. Jean Louis Schlesser +38.1 7. Adam Małysz +49.0 8. Szymon Ruta +53.5 9. Erik Korda +1:00.2 10. Josef Pelc +1:02.9

ZOBACZ TAKŻE:

Baja Poland | Szymon Ruta w mocnej Toyocie Hilux

Ruta celuje w Dakar?

Krzysztof Hołowczyc - wywiad

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.