Jakub Przygoński w DMP rywalizuje Toyotą Corolla AE86. Samochód już sporo przeszedł tym sezonie.
Mechanicy odbudowali auto po moim niefortunnym dachowaniu w Sopocie, w trakcje przejazdów kwalifikacyjnych poprzedniej eliminacji. Auto sprawuje się teraz bardzo dobrze. Zdobywam kolejne punkty i jestem w czołówce klasyfikacji generalnej. Pozostały dwie eliminacje i będę walczył o podium.
Kierowca zdradził jednak ostatnio, że w przyszłym sezonie przymierza się do zmiany samochodu. Jeśli plany dojdą do skutku, to najmłodszy członek Orlen Team najprawdopodobniej przesiądzie się do Toyoty GT86.
Nowa tylnonapędówka japońskiej marki powinna świetnie nadawać się do driftu. W tym sporcie najlepiej sprawdzają się auta z napędem na tylną oś. To właśnie one mają największą nadsterowność oraz chęć do poślizgu.
Do tego GT86 jest lekki (1240 kg) i w "cywilnej" wersji silnik benzynowy o pojemności skokowej 1999 cm3 (opracowany przez Subaru, czterocylindrowy, wolnossący, wysokoobrotowy) ma wystarczająco dużą moc - 200KM.
ZOBACZ TAKŻE:
Przygoński dachował w Sopocie - film