Rajd Dakar 2012 | Hołek źle wytyczył trasę. Utknął na wydmach

Zespół samochodowy Krzysztof Hołowczyc i Jean Marc Fortin wczoraj pewnie zmierzał po zwycięstwo etapowe, jednak tuż przed metą zgubił drogę i zakopał się w wydmach. W wynikach Hołowczyc jest 12.

Dwunasty etap i zarazem drugi rozegrany na terytorium Peru wiódł z Arequipy do Nasca. Odcinek specjalny poprzedzała długa, 412 kilometrowa dojazdówka biegnąca po górskich serpentynach nad samym Pacyfikiem, po czym rajdowcy pokonali 245 kilometrów po bardzo kopnych wydmach.

Krzysztof Hołowczyc rozpoczął go rewelacyjnie, startował z szóstej pozycji. Szybko doścignął rywali na trasie. Na ostatnim punkcie pomiaru czasu był drugi. Na kilka kilometrów przed metą załoga Orlen Team źle wytyczyła jednak drogę i ugrzęzła w kopnym piachu. Finalnie przyjechała ze stratą do lidera wynoszącą 49'55.

- Pogubiliśmy drogę. Pojechaliśmy w miejsce, gdzie były wyłącznie ślady motocykli. Nadrobiliśmy dobre dziesięć kilometrów. A kiedy zorientowaliśmy się, że błądzimy, trochę siadła nam motywacja. Wiedzieliśmy, że już nie wygramy. Szukając dobrej drogi nie spuszczaliśmy ciśnienia w ogumieniu - chcieliśmy dogonić czołówkę - i zakopaliśmy się w wydmach. Musieliśmy wyjść i kopać. Później okazało się, że zarówno Stephena, jak i Nani Roma również mieli stratę. Już nic nie stracę i nic nie zyskam, ale chciałem pokazać, że umiemy zwyciężać. Czasy były niezłe, bo dogoniliśmy naszych rywali na oesie i przez chwilę prowadziliśmy. Ale wynik niestety musi być na mecie. Cieszymy się, że jutrzejszy OS będzie miał podobną charakterystykę - powiedział na mecie Krzysztof Hołowczyc.

Etap zwyciężył Robby Gordon, amerykański kierowca został jednak zdyskwalifikowany po dziewiątym etapie za niezgodność specyfikacji technicznej rajdówki z regulaminem. W wynikach jest nadal klasyfikowany ponieważ złożył odwołanie i dopóki nie zostanie ono rozpatrzone może jechać w rajdzie. Drugi w piątkowych wynikach był Leonid Novitskiy (+15'18), trzeci na mecie pojawił się Ginel De Villiers (+22'06).

Trzynasty etap poprzedza krótka, stukilometrowa dojazdówka, po czym zawodnicy będą kontynuować walkę z peruwiańskimi piachami i zdradliwymi wydmami. OS liczy 275 kilometrów. W niedzielę meta w Limie.

Rajd Dakar 2012 - wyniki XII etapu

Samochody - XII etap

1. Robby Gordon/Johnny Campbell (USA) Hummer H3 2. Leonid Nowickij/Andreas Schulz (RUS/D) Mini All4 Racing +15.18 3. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +22.06 4. Bernhard ten Brinke/Matthieu Baumel (NL/F) Mitsubishi Racing Lancer +23.15 5. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +23.38 6. Lucio Alvarez/Bernardo Graue (RA) Toyota Hilux +24.42 7. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing +26.27 8. Ronan Chabot/Gilles Pillot (F) Buggy SMG +36.41 9. Ricardo Leal dos Santos/Paulo Fiuza (P) Mini All4 Racing +39.21 10. Carlos Sousa/Jean-Pierre Garcin (P/F) Great Wall Haval +40.05 ... 12. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) Mini All4 Racing +49.55 38. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Mitsubishi Pajero 3.2 DI-D +2:12.12 42. Piotr Beaupre/Jacek Lisicki (PL) BMW X5 CC +2:20.08

Samochody - po XII etapie

1. Peterhansel 35:19.04, 2. Roma +20.00, 3. de Villiers +1:06.40, 4. Gordon +1:44.04, 5. Nowickij +2:00.01, 6. Alvarez +3:52.06, 7. ten Brinke +4:14.24, 8. Sousa +4:18.21, 9. Leal dos Santos +4:51.05, 10. Vos +6:19.48, 11. Hołowczyc +6:20.40

Iwona Petryla

ZOBACZ TAKŻE:

"Ten rajd jest jak dzieło sztuki " - wywiad z Jerzym Mazurem

Rajd Dakar 2012 | Hołowczyc: Nie interesują mnie miejsca, które obecnie zajmuję

Rajd Dakar 2012 | Czachor: musimy jechać bardzo skoncentrowani

Rajd Dakar 2012 | Koniec marzeń Hołka o zwycięstwie

Więcej o:
Copyright © Agora SA