Piotr Mokwiński

Współczesne fabryki popularnych marek są do siebie zbliżone. Długie linie produkcyjne i setki stanowisk, na których pracownicy odpowiedzialni są za inne podzespoły auta. W naszej wizycie nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że pozwolono nam stanąć na taśmie z kluczem w ręku. To dość istotne, bowiem z tego zakładu Pumy płyną w cały świat. Tylko w Europie sprzedaje się ich rocznie około 200 tysięcy.

Wprowadzona kilka lat temu zmiana przepisów umożliwiająca jazdę jednośladami z silnikiem o pojemności do 125 ccm z prawem jazdy kategorii B, spopularyzowała segment niewielkich sprzętów. Zakup nowego lub używanego motocykla z jednocylindrowym, niewielkim agregatem, to nie tylko doskonały sposób na początek przygody, naukę jazdy, ale także na omijanie miejskich korków w lecie. Rynek w tej kwestii oferuje nam ogromny wybór. Niezależnie od dostępnego budżetu znajdziemy coś dla siebie.

Rynek motoryzacyjny potrafi zaskoczyć w każdym segmencie. Obecnie budżet w wysokości 150 tysięcy złotych wystarczy na zakup przeciętnie wyposażonego auta klasy średniej. Z drugiej jednak strony, możemy skorzystać z bogactwa używanego inwentarza, gdzie podobna kwota pozwoli już na zaznanie prawdziwego luksusu z segmentu premium.

Trudno sobie wyobrazić ulice bez SUV-ów. Zdominowały większość segmentów, a te z metką premium mają się wyjątkowo dobrze. Stelvio wprowadziła Włochów w nowy etap, którego rozwinięciem będzie debiutujące w tym roku Tonale. XC60 drugiej generacji pojawiło się na rynku w tym samym roku (2017). Mimo zbliżonego stażu i występów w tej samej klasie rozgrywkowej, to auta przyprawione w odmienny sposób. Jaki? Postaramy się to wyjaśnić na przykładzie mocnych wariantów benzynowych

Piękno świata motoryzacji podkreślają ogromne możliwości zwłaszcza na rynku wtórnym. Budżet wystarczający na przyzwoicie wyposażone, nowe auto segmentu B z dieslem pod maską, może nam sprawić znacznie więcej radości przy innym wykorzystaniu tych środków. Za podobną kwotę znajdziemy bowiem drugą generację Audi TT lub Nissana 370Z. Każdy z nich serwuje ogrom emocji na swój, odmienny sposób.

Segment SUV-ów zapewnia ogromny wybór. Obok popularnych i poszukiwanych modeli japońskich i niemieckich producentów, warto także zwrócić uwagę na nieco zapomniane propozycje, które przy bliższym poznaniu bardzo zyskują. W cieniu rywali przez cały okres produkcji pozostawały druga generacja Kii Sorento i Mazda CX-9.

Strony z ogłoszeniami pełne są pułapek na kierowców. Kupno silnika z listy podwyższonego ryzyka może być okazją, ale stanowczo odradzamy to niedoświadczonym osobom. Wybraliśmy kilka jednostek z popularnych aut.

Od kilku lat moda na crossovery przybiera na sile także na rynku wtórnym. Kierowcy ochoczo przesiadają się do podwyższonych modeli, doceniając wysoką pozycję za kierownicą, praktyczne wnętrza i większy prześwit. Dysponując budżetem w wysokości 50 tysięcy złotych możemy pozwolić sobie na jeden z kilkunastu modeli z różnych klas.

100 tysięcy złotych to spora kwota. Wystarczy na kupno ubogo wyposażonego auta kompaktowego wprost z salonu, bądź ociekającego luksusem 300-konnego SUV-a sprzed kilku lat. Oczywiście, w tym przypadku musimy liczyć się z pokaźnym zużyciem paliwa i wysokimi kosztami bieżącej obsługi serwisowej. W zamian jednak dostaniemy kompletne wyposażenie, dopracowane nagłośnienie, słuszny zapas mocy i momentu obrotowego oraz skuteczny napęd na wszystkie koła.

Włosi nie poddają się globalnej modzie. Produkują samochody, które przede wszystkim mają dawać radość z jazdy. Mimo, że Giulia i Stelvio są z nami już sześć lat, wciąż przyciągają wiele spojrzeń. Teraz mogą to robić jeszcze mocniej, bowiem w katalogach pojawi się limitowana wersja Estrema. To symboliczne pożegnanie z aktualną odmianą. Za kilka miesięcy zadebiutuje zmodernizowana specyfikacja. Niemniej, mieliśmy okazję spędzić za kierownicą Estremy kilka godzin. Jak jeździ?

W ofercie polskich dystrybutorów mamy około trzydziestu przedstawicieli segmentu B crossover. Dwa z nich znajdują się w portfolio VW - T-Cross i T-Roc. Pomiędzy nimi plasuje się debiutujące właśnie Taigo. Z wieloma modelami koncernu dzieli płytę podłogową MQB-A0, jednostki napędowe i systemy bezpieczeństwa. Różni się natomiast mocno opadającą linią dachu. Czy to wystarczy, by przyciągnąć klientów do salonów?

Rosnące ceny paliw ponownie skłaniają wielu kierowców do powrotu do oszczędnych z natury silników diesla. Zwłaszcza w segmencie A i B, ropniaki potrafią zaskoczyć ascetycznym spalaniem, niwelując ekonomiczny efekt podwyżek. Ponadto, już za 15-20 tysięcy złotych możemy znaleźć warty uwagi egzemplarz, który z powodzeniem posłuży przez długie lata.

W segmencie premium, gdzie za auta musimy płacić setki tysięcy złotych, SUV-y z nadwoziem w stylu coupe biją rekordy sprzedaży. Niemniej, to Renault jako pierwsze zdecydowało się na podobny krok w tańszych i bardziej przystępnych modelach. Niedawno do salonów wjechało najnowsze dziecko Francuzów. Samochód, za którym nie sposób się nie odwrócić, choć w wersji hybrydowej budzi mieszane uczucia.

Wśród używanych samochodów znajdziemy wiele modeli fabrycznie wyposażonych w instalację gazową. Budżet w wysokości 25-30 tysięcy złotych pozwoli nam znaleźć auta z segmentu B, C, a nawet D. Oto osiem popularnych modeli.

Kierowcy doceniają popularne kompakty za ich wszechstronny charakter, funkcjonalność. Ale to niejedyna zaleta tego segmentu. Dysponując budżetem rzędu 100 tysięcy złotych, możemy pokusić się o kupno topowego, usportowionego wariantu - z mocą nierzadko przekraczającą 300 KM.

Vitara jest motorem napędowym Suzuki i bestsellerem w Polsce. T-Cross to spóźniona odpowiedź Volkswagena na dominację Japończyków w segmencie B. Opel przebojem wdarł się do klasy B, a druga generacja ma podkręcić sprzedaż. Testujemy trzy crossovery z dość mocnymi silnikami.

Polacy chętnie wybierają kilkunastoletnie egzemplarze marek premium. Musimy jednak pamiętać, że zaawansowanie techniczne przekłada się na spore wydatki serwisowe, a kilometraż przekraczający nierzadko 300 tysięcy kilometrów tylko przybliża do kosztownej wizyty u mechanika. Niemniej, niezwykle popularne modele BMW wydają się łakomym kąskiem. Czy to dobry wybór?

Zawsze trafiają się niechlubne wyjątki, ale wśród tych silników zdecydowanie rzadziej niż w innych. Wybraliśmy pięć chwalonych silników z Niemiec. Staraliśmy się, żeby ceny samochodów z nimi pod maską były jak najbardziej okazyjne.

Korekty cen na stacjach potrafią się zdarzyć nawet dwa razy dziennie. Tankowanie pełnego zbiornika potrafi przyprawić kilka siwych włosów więcej. Mniejsze skoki notuje natomiast LPG. Widać już wzmożony ruch w wyspecjalizowanych warsztatach. Możemy jednak postawić na nowy model z instalacją z gwarancją fabryczną. Postanowiliśmy sprawdzić, co znajdziemy w obecnej ofercie.

W zeszłym roku w Polsce sprzedaż hybryd ładowanych z gniazdka wynosiła około 2 procent w całym torcie. Na zachodzie sięga 15-20 proc. na wybranych rynkach. Coraz więcej aut z wtyczką to tak kochane ostatnio SUV-y. Postanowiliśmy sprawdzić oferty wielu marek, by przybliżyć aktualną sytuację rynkową.