Twoim samochodem po Europie

Pamiętacie wakacyjną zabawę "Samochodem po Europie" na Moto.pl? Wyłoniliśmy autorów najciekawszych opowieści i zdobywców motoryzacyjnych gadżetów. Dziś kolejna relacja

Zabawa "Samochodem po Europie" trwała przez całe wakacje na Moto.pl. Radziliśmy Wam, jak przygotować się do podróży i jakie miejsca warto odwiedzić. Czekaliśmy również na Wasze relacje z samochodowych podróży, zdjęcia i filmy. I choć po wakacyjnych wojażach i letniej aurze zostały tylko wspomnienia, dla autorów najciekawszych opowieści mamy coś na pocieszenie - gadżety motoryzacyjne ufundowane przez Mazdę .

Serdecznie dziękujemy wszystkim za nadesłane relacje i udział w zabawie. Redakcja wybrała sześć spośród nadesłanych prac. Ich autorzy to: Katarzyna Wertepna, Karol Śliwa, Marek Smaczewski, Elżbieta Świtulska, Maciej Loret i Marcin Kurnik. Od wtorku prezentujemy Wasze relacje , dziś czas na kolejną. Gratulujemy zwycięzcom!

Marcin Sobolewski

***  

Cypr - wyspa Afrodyty

Na wybór Cypru jako celu naszej podróży miały wpływ dwa czynniki. Po pierwsze, zawsze fascynował nas rejon Morza Śródziemnego z jego bogatą historią, dziedzictwem kulturowym i przyrodą. Po drugie, termin urlopu przypadający na pierwszą połowę października (w połączeniu z naszymi możliwościami finansowymi) nakazywał wybór kraju z południa Europy. Liczyliśmy na przedłużenie lata.

Nie zawiedliśmy się. Pogoda nas rozpieszczała. Przez dwa tygodnie temperatura w ciągu dnia wahała się w okolicach 30 stopni. Jeden dzień deszczowy w trakcie pobytu nie był w stanie popsuć nam humoru.

Przygotowania do wyjazdu rozpoczęliśmy już w maju. Zakup i uważne przestudiowanie przewodnika oraz mapy drogowej Cypru, pomogły w określeniu miejsc wartych obejrzenia. Cypr jest krajem kontrastów. Szczyty górskie przeciwstawiają się tu pięknym plażom. Wioski, w których życie toczy się swoim rytmem nie zważając na upływ czasu, sąsiadują z nowoczesnymi, kosmopolitycznymi miastami. Wielkie, luksusowe hotele z ich plażami nie są w stanie zakłócić odległych o parę kilometrów niczym nie skażonych krajobrazów.

Kontrastów tych możesz doświadczyć w przeciągu kilku godzin. Pomimo tego że Cypr jest trzecią co do wielkości wyspą Morza Śródziemnego, odległości dzielące poszczególne miejsca nie są duże. Przemieszczanie się po wyspie ułatwia rozbudowana sieć (bezpłatnych, co warto zauważyć) nowoczesnych dróg i autostrad.

Bogata oferta operatorów organizujących wycieczki po Cyprze, umożliwia dotarcie do każdego zakątka wyspy, my zdecydowaliśmy się na samodzielne zwiedzanie. Daje to więcej satysfakcji. Rozpoczęliśmy od wynajęcia samochodu. Ze względu na ilość punktów oferujących swoje usługi nie stanowi to wielkiego problemu. Warto jednak poświęcić trochę czasu, by znaleźć atrakcyjne propozycje. Rozpiętość cenowa jest znaczna, co przy wysokim kursie funta cypryjskiego umożliwia spore oszczędności.

Samochód na życzenie klienta może być dostarczony, a potem odebrany spod hotelu, w którym zamieszkuje. Porozumiewanie się nie sprawia większych kłopotów. Zdecydowana większość Cypryjczyków świetnie włada językiem angielskim. Problem może stanowić obowiązujący na Cyprze ruch lewostronny, zmuszający kierowcę do zmiany pewnych nawyków.

Krótki, bo zaledwie dwutygodniowy pobyt na Wyspie Afrodyty uniemożliwia zwiedzenie wszystkiego, daje jednak możliwość wybiórczego poznania najciekawszych miejsc z szerokiego wachlarza różnorodności. Dlatego bardzo ważnym jest wcześniejszy dobór tras zgodnie z własnymi upodobaniami i zainteresowaniami.

Położenie Cypru na przecięciu szlaków wiodących pomiędzy Europą, Afryką i Azją uczyniło wyspę ważną z militarnego i gospodarczego punktu widzenia. Ze względu na ten fakt, w przeciągu 10 tysięcy lat jej historii, wyspa wielokrotnie zmieniała właścicieli, począwszy od Greków, poprzez Egipcjan, Persów, Rzymian, Krzyżowców, Franków, Wenecjan, Turków, na Brytyjczykach skończywszy. Każdy pozostawił na wyspie swój ślad wpisując się trwale w jej historię.

Podróż naszą podzieliliśmy na dwie części: pierwsza miała zaspokoić nasze zainteresowania związane z historią wyspy, jej architekturą, innymi słowy mówiąc, związana była z działalnością człowieka. Druga miała umożliwić poznanie bogactwa jej krajobrazów - jak się potem okazało obie części były ze sobą nierozerwalnie powiązane. Człowiek potrafił docenić piękno przyrody i wkomponować w nią swoje budowle.

Żądnemu wrażeń turyście Cypr ma wiele do zaoferowania. Na terenie całej wyspy ciągle prowadzone są prace  wykopaliskowe. Ze względu na ilość stanowisk archeologicznych, olbrzymią trudność sprawiło nam wybranie tych kilku najbardziej wartych obejrzenia. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na dwa, zresztą najczęściej chyba odwiedzane przez turystów wykopaliska: ruiny na szczycie urwiska w Kourionie i sanktuarium Apolla Hylatesa.

Położone na zachodnim wybrzeżu miasto Pafos, ze względu na bogactwo i liczbę swoich zabytków, w całości wciągnięte zostało na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Do najbardziej znanych znalezisk miasta zaliczyć należy podłogowe mozaiki rzymskie, które skrywane przez 16 wieków pod warstwą ziemi przetrwały do czasów współczesnych w prawie nienaruszonym stanie. Swój ślad pozostawił w mieście św. Paweł, nieopodal kościoła Ayia Kyriaki obejrzeć można kolumnę, przy której Apostoł poniósł karę chłosty.

Na wyspie zamieszkiwał przywrócony do życia św. Łazarz. Jego grób znajduje się w Larnace, w krypcie kościoła  poświęconego Świętemu. Znajduje się tam również święte miejsce świata islamskiego - meczet Hala Sultan, wybudowany w miejscu śmierci ciotki Mahometa.

Po ostatecznej klęsce Krzyżowców w Ziemi Świętej, zakonnicy obrali Cypr na miejsce swojej nowej siedziby. Spuścizną po nich są ruiny zamku w Kolossi i ponoć najstarsze nazwane wino świata "Commandaria".

Przez setki lat rządów dynastii Lusignanów, potem panowania osmańskiego, Góry Troodhos stanowiły ostoję prawosławia. Odbiciem tego są liczne klasztory oraz małe, niepozornie wyglądające z zewnątrz kościółki bizantyjskie, spośród których 9 wciągniętych zostało na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Jadąc wzdłuż wybrzeża, na granicy okręgów Limassol i Pafos, ujrzeć można głaz Petra tou Romiou upamiętniający miejsce, w którym z piany morskiej wyłoniła się Afrodyta-patronka Cypru.

Miłośnikom pieszych wędrówek Cypr ma do zaoferowania szlaki krajobrazowe. Cypryjskie Biuro Turystyki (CTO) stworzyło 48 tras turystycznych rozrzuconych na obszarze od Przylądka Gkreko na południowym wschodzie, do Półwyspu Akamas na zachodzie wyspy. Opisy tych szlaków zawarte są w publikacjach bezpłatnie rozdawanych przez CTO. Czas, którym dysponowaliśmy, umożliwił nam pieszą wędrówkę kilkoma trasami opisanymi w w/w wydawnictwie. Podczas wędrówki szlakiem Akamasu "Afrodyta", oprócz podziwiania otaczających widoków, mieliśmy możliwość poznania flory wyspy. Niektóre z roślin zostały oznakowane i podpisane.

Urzekła nas różnorodność krajobrazu Cypru: góry, wąwozy, wodospady, wysychające w okresie letnim słone jeziora, jaskinie, wokół błękitne morze. A wszystko stłoczone na obszarze o powierzchni dwukrotnie mniejszej od powierzchni województwa pomorskiego.

Niewątpliwym atutem wyspy jest jej klimat, pozwalający przemoczonym i przemarzniętym o tej porze roku przybyszom z północy Europy, zaznać jeszcze odrobiny lata. Jak już wcześniej wspomniałem, na dwa tygodnie naszego pobytu na Cyprze przypadł tylko jeden dzień deszczowy. Załamanie pogody wykorzystaliśmy jako znakomitą okazję do odwiedzenia typowej cypryjskiej tawerny, poszerzając tym samym naszą podróż o kolejny wymiar kulinarny.

Pobyt na Cyprze wywarł na nas ogromne wrażenie. Wspomnienia towarzyszyć nam będą przez długi czas. Pewien niedosyt jednak pozostał. Rozdzielająca Cypr na dwie części Linia Attyli uniemożliwia swobodne podróżowanie po terenie całej wyspy, utrudniając tym samym dostęp do jej północnej części. Część ta pozostaje więc dla nas nadal nieznana. Kto wie, może w przyszłym roku...

10 najbardziej ekscytujących aut 2009 - ZOBACZ TUTAJ

Bezpieczna zima z Goodyear - KONKURS

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.