Kościuszko drugi na Sardynii

Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak zajęli drugie miejsce w Rally d'Italia Sardegna. W czterech startach po raz czwarty stanęli na podium i umocnili się na pozycji lidera klasyfikacji Mistrzostw Świata JWRC

Kościuszko i Szczepaniak tym razem przegrali zaciętą rywalizację z Czechem Martinem Prokopem , tracąc do niego 13,2 sekundy. Trzecie miejsce w JWRC zajął kolega Michała z zespołu Suzuki Sport Europe Aaron Burkart ze stratą +8.14,8 minut.

W klasyfikacji generalnej Rajdu zwyciężył Jari-Matti Latvala przed Mikko Hirvonenem (+29,4) i Sebastienem Lobem (+1.43,7). Polacy jadący samochodem Suzuki Swift S1600 w barwach Suzuki Sport Europe do ostatniej chwili walczyli o zwycięstwo w rajdzie.

O olbrzymim pechu może mówić Sebastein Loeb i jego pilot Daniel Elena. Podczas 11. OS-u przebili oponę i musieli zmieniać ją na trasie. Elena wypiął się z pasów bezpieczeństwa zanim Loeb zatrzymał samochód i załoga dostała za to dwuminutową karę. Groziła im nawet dyskwalifikacja, ale sędziowie wzięli pod uwagę, że auto nie jechało z pełną prędkością. Przez to niefortunne zdarzenie Loeb musiał oddać zwycięstwo Latvali - przegrał po raz pierwszy w tym sezonie.

"Jesteśmy na mecie, drugie miejsce i czwarte z rzędu podium w tym sezonie i bardzo ważne 8 punktów, dzięki którym umocniliśmy się na pozycji lidera w klasyfikacji JWRC. W ubiegłym roku my wygraliśmy Sardynię w tym roku wygrał Martin. On był tutaj szybszy. Próbowaliśmy z nim walczyć, ale nie udało się zwyciężyć. Dzisiaj nie obyło się bez przygód. Na pierwszym oesie wygrywając z Martinem na trzecim międzyczasie 10,2 sekundy złapaliśmy kapcia, przez co przegraliśmy cały odcinek o 11,5 sekundy. Później na bardzo dużym skoku wylądowaliśmy na przodzie i uszkodziliśmy chłodnicę. Silnik zaczął się przegrzewać, nie mogliśmy jechać na 100%. Był to bardzo udany rajd, jesteśmy na mecie i mamy kolejne punkty. Atmosfera w trakcie całego rajdu była świetna, pomimo wysokich temperatur i kurzu towarzyszyło nam tysiące kibiców." - powiedział na mecie Rajdu w Porto Cervo Michał Kościuszko.

Zawodnicy w ciągu trzech dni Rajdu Sardynii rywalizowali na 17 odcinkach specjalnych o łącznej długości 347,12 km. Dla Michała Kościuszko i Maćka Szczepaniaka, jedynej polskiej załogi startującej w Rajdowych Mistrzostwach Świata, był to czwarty w tym roku start na trasach WRC . Kolejny start Polaków będzie można oglądać na trasach Rajdu Polski z bazą w Mikołajkach.

Wypowiedzi Michała Kościuszko możesz też posłuchać tutaj - plik w formacie mp3.

Konrad Bagiński

Fiesta R2 - zapowiedź nowego WRC - ZOBACZ TUTAJ

Kochasz rajdy? - Pokochasz ten film - WIDEO

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.