System karania kierowców na podstawie zdjęć z fotoradaru ma być niemal w pełni zautomatyzowany. Kierowca zostanie ukarany po maksymalnie 3 dniach od popełnienia wykroczenia (a nie po 3 tygodniach, jak to ma miejsce obecnie). Mandaty zostaną zastąpione karami administracyjnymi. Już nie Policja, ale Inspekcja Transportu Drogowego będzie zajmowała się ich nakładaniem.
W myśl nowych przepisów, pieniężna wysokość kary będzie zależała nie tylko od wielkości przewinienia, ale również od historii mandatowej kierowcy. Jeśli w ciągu ostatnich sześciu miesięcy otrzyma on pięć mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości lub kiedy ich łączna kwota przekroczy 2500 zł, przez następny rok od daty otrzymania ostatniego z nich będzie on płacił podwójnie.
Aby zmotywować kierowców do płacenia kar w wyznaczonym terminie wymyślono zachętę w postaci 20% rabatu. Będzie mógł na niego liczyć ten, kto w czasie 14 dni rozliczy się z mandatu. Próbujący unikać ich spłacenia będą musieli się liczyć nawet z utratą prawa jazdy na okres do 12 miesięcy! Stanie się tak w sytuacji, kiedy takie zadłużenie przekroczy kwotę 4000 zł.
Zmianie ulegną też same wysokości mandatów. W przypadku autostrad znikną widełki - przyznawane będą maksymalne obecnie kwoty. Na pozostałych drogach, w zależności od wielkości wykroczenia, kary wzrosną od 50 zł do nawet 200 zł.
Dobrą wiadomością dla kierowców samochodów osobowych, motocykli oraz aut o masie do 3,5 t. może być natomiast podniesienie dopuszczalnej prędkości na niektórych rodzajach dróg. O 10 km/h wzrośnie ona na autostradach oraz drogach ekspresowych (zarówno jedno-, jak i dwujezdniowych).
Zmiany te budzą sporo kontrowersji. Nie od dziś przecież wiadomo, że to nie kar pieniężnych kierowcy boją się najbardziej, ale punktów karnych. W tym temacie jednak nie wprowadzono żadnych obostrzeń.
Póki co, nad zgodnością nowelizacji z obowiązującym prawem debatuje Trybunał Konstytucyjny. Jeśli nie dopatrzy się żadnych nieprawidłowości, zacznie ona obowiązywać od 1 maja przyszłego roku.
Bartosz Sińczuk
GPS w walce z londyńskimi piratami - ZOBACZ TUTAJ