48 osób nie żyje, 1,5 tys. pijanych

Tragiczny bilans majowego weekendu - w prawie 350 wypadkach zginęło aż 48 osób. Nie pomogły apele policji i wzmożone kontrole. Ładna pogoda zdekoncentrowała kierowców, podobnie jak alkohol

Najtragiczniejsza na naszych drogach była sobota. Małgorzata Gołaszewska z Komendy Głównej Policji poinformowała, że w ten tylko dzień zginęło aż 20 osób. Jedną z przyczyn tak smutnych statystyk jest pogoda.

Jeśli na drogach panują trudne warunki atmosferyczne co prawda dochodzi do większej liczby kolizji, ale za to jest mniej ofiar w ludziach. Przy ładnej pogodzie kierowcy częściej pozwalają sobie na łamanie podstawowego przepisu, czyli przekraczają dozwoloną prędkość.

Policja - w ramach kontroli - zatrzymała prawie półtora tysiąca nietrzeźwych kierowców. W tej kwestii statystyki od lat pozostają niestety niezmienne.

Sami kierowcy często przy kontroli tłumaczą, ze wypili tylko 2-3 piwa i nie wpływa to na ich koncentrację i możliwości jazdy. Do tego dochodzi jeszcze zgoda rodziny na to, żeby kierowca pił a potem wiózł najbliższych do domu. Policja apeluje, żeby nie poddawać się takim stereotypom.

Konrad Bagiński

Ładna pogoda dekoncentruje - ZOBACZ TUTAJ

Niebo może zaczekać - WIDEO

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.