Badania przeprowadzono na podstawie statystyk towarzystwa ubezpieczeniowego Diamond , specjalizującego się w ubezpieczeniach dla kobiet. Wynika z nich, że powszechna opinia o tym, że fryzjerzy najczęściej jeżdżą Audi TT jest nieprawdziwa.
Pierwsze miejsce na liście zajął - i nie jest to chyba zaskoczeniem - Mini One. Jest angielski, stylowy, modny i... ładnie prezentuje się przed każdym salonem fryzjerskim. Jeśli przyjmiemy takie kryteria, to drugie miejsce jest co najmniej dziwne. Znalazł się na nim Vauxhall (Opel) Tigra, który nie jest ani angielski, ani stylowy...
Na kolejnych miejscach uplasowały się Volkswagen New Beetle, Ford Ka i Mini Cooper. Ten ostatni nie jest w naszym mniemaniu oddzielnym modelem od One, co tylko potwierdza niezwykłą popularność Mini.
Co ciekawe, mimo dość wietrznej i deszczowej pogody panującej w Wielkiej Brytanii tamtejsi fryzjerzy o 33% chętniej kupują kabriolety, niż reszta Wyspiarzy.
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE: