Rarytas z Modeny idzie pod młotek

Powstało ich zaledwie 17. Teraz jeden z nich może być Twój. Pod warunkiem, że za dziarskiego staruszka jesteście w stanie zapłacić co najmniej 2,5 mln euro

Oto Tipo 61 Birdcage - piękny, klasyczny bolid Maserati . Produkowany był przez dwa lata, między rokiem 1959 a 1961. Oprócz legendarnych Ferrari 250 Testa Rossy i Jaguara D-Type należy do najbardziej rozpoznawalnych sportowych aut przełomu lat 50. i 60.

Przydomek Birdcage (ang. klatka dla ptaków) odnosi się do skomplikowanej ramy przestrzennej, na której zbudowano auto. Oryginalna - składająca się z ponad 200 zespawanych ze sobą elementów - konstrukcja pozwalała znacząco obniżyć masę samochodu, gwarantując jednocześnie dużą sztywność nadwozia.

T61 wyposażony był w czterocylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 2,9 l i mocy 250 koni mechanicznych. W ważącym niecałe 600 kg aucie, jednostka ta gwarantowała wspaniałe osiągi i pozwalała rozpędzić się do prędkości 285 km/h. Auto stworzone do walki na torze miało niestety problemy z niezawodnością. Piętą achillesową była pięciostopniowa skrzynia biegów, przez którą wiele wyścigów Maserati kończyły, nie dojeżdżając do mety.

Nie znaczy to, że w swojej sportowej historii auta te nie odnosiły sukcesów. Do najbardziej pamiętnych zwycięstw zaliczyć można te z 1960 i 1961 roku, odniesione podczas 1000-kilometrowego wyścigu na torze Nürburgring. T61 święciły też triumfy w Stanach Zjednoczonych, gdzie dwa lata z rzędu wygrywały puchar SCCA (Sports Car Club of America).

I właśnie jedno z tamtych zwycięskich aut (o numerze nadwozia 2470) trafi w przyszłym miesiącu pod młotek. Jak zapewniają przedstawiciele RM Auctions, jest to jeden z najlepiej zachowanych egzemplarzy Birdcage'a. Może dlatego cena wywoławcza wynosi 2,5 mln euro.

ZOBACZ TAKŻE:

Kolejne rekordowo drogie Ferrari - ZOBACZ TUTAJ

Samochody: Maserati - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.