Odliczanie do startu rajdu Dakar trwa

Dziesięć tysięcy kilometrów. Trzy tygodnie morderczych zmagań. Dakar to jeden z najtrudniejszych na świecie pustynnych maratonów, gdzie jeździ się 180 km/h, dziennie śpi trzy godziny i marzy o prysznicu. Odliczanie do startu kolejnej odsłony rajdu Dakar trwa. Do walki o podbój Argentyny i Chile przyłączą się również Polacy

R-SIXTEAM to zespół, w którego skład wchodzą: Robert Szustkowski i Jarosław Kazberuk (Mitsubishi Pajero) oraz Grzegorz Baran, Rafał Marton i Paweł Zborowski (MAN TGA). To grupa doświadczonych zawodników, których połączyła wspólna pasja i zamiłowanie do rajdów. Potwierdzeniem tego są ich liczne sukcesy na arenie międzynarodowej. Członkowie teamu to między innymi wielokrotni uczestnicy rajdu Dakar, jak również wielu innych prestiżowych imprez rajdowych.

"Nigdy wcześniej nie odczuwałem tak ogromnej satysfakcji, samorealizacji i spełnienia, jak ta, którą daje osiągniecie mety w "Dakarze." Ten rajd to też jedyny w swoim rodzaju klimat. Osobiście znajduję tam oprócz rywalizacji wielką przygodę, której na próżno szukać w innych znanych mi rajdach. Nie ma łatwych Dakarów. Ten będzie moim czwartym. Uczestniczyłem już w takich, gdzie metę ujrzało niespełna 25% stawki. Powalczymy o to aby stanąć na mecie w Buenos. Samochód, którym dysponujemy jest solidnie zbudowany, ma pewien potencjał, postaramy się to wykorzystać"- mówi Jarek Kazberuk.

Wydmy, piach, bezgraniczne drogi i górskie bezdroża Na śmiałków pragnących zmierzyć się z wyzwaniem rajdu Dakar 2010 czekają równiny Patagonii, pustynia Atacama i górskie przeprawy w dzikich Andach. Różnice poziomów sięgające 4300 m., temperatury nawet poniżej zera i 60-stopniowe upały na pustyni. Bez względu na to czy są to kierowcy motocykli, samochodów czy ciężarówek, wszystkim przyświeca jeden cel - pokonać Dakar.

Już po raz drugi z rzędu rajd Dakar rozegra się w Ameryce Południowej. Licząca prawie 10 tysięcy kilometrów trasa została podzielona na 15. etapów, załogi wystartują 1 stycznia w stolicy kraju Buenos Aires, tam też została zlokalizowana meta zaplanowana na 17 stycznia. Dzień przerwy przewidziany jest na 9 stycznia w miejscowości Antofagasta. Na linii startu pojawi się 184 motocyklistów, 138 samochodów, 50 ciężarówek i 27 quadów. Trasa tegorocznej imprezy poprowadzona jest w przeciwnym kierunku niż rok temu. Będzie więcej kopnych piasków i wydm. Już czwartego dnia zawodnicy wjadą na Pustynię Atacama, gdzie najprawdopodobniej rozstrzygną się losy imprezy.

Wspomnienia z Grupy B - Wideo - ZOBACZ TUTAJ

Samochody: Subaru Impreza - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.