Dlaczego? Wczoraj upływał ostateczny termin składania aplikacji na przyszły sezon. Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 oficjalnie potwierdziło, że wszystkie stajnie wysłały odpowiednie dokumenty. W czym zatem tkwi problem? Otóż teamy zrzeszone w FOTA, zgłosiły co prawda swój udział, ale postawiły jednocześnie pewne warunki. Do 12 czerwca FIA ma czas na ogłoszenie listy startowej na sezon 2010. Tyle czasu organizacja ma na podpisanie nowego Concorde Agreement. FOTA domaga się, aby zawarte w niej zapisy bazowały na tych z roku 2009, czyli między innymi gwarantowały "wszystkim zespołom równe traktowanie oraz, że ewentualne zmiany będą wprowadzane w porozumieniu pomiędzy FOTA i FIA".
Czy zatem wszystko wyjaśni się do 12 czerwca? Mamy taką nadzieję. Obecny sezon F1 ma wyjątkowo burzliwy przebieg, lecz zamiast aspektu sportowego większość energii pochłaniają rozgrywki personalne, a główna walka zamiast na torze ma miejsce w biurach poszczególnych oficjeli.
Bartosz Sińczuk
F1: Zakaz tankowania do 2010 r. - ZOBACZ TUTAJ