Akcyza na LPG nie wzrośnie

Resort Finansów nie pracuje nad zmianą akcyzy na LPG. Doniesienia o rzekomych kilkusetprocentowych podwyżkach stawki akcyzowej na ten rodzaj paliwa zdementował wiceminister finansów Jacek Kapica

Gaz w dieslu? Czemu nie!

Podwyżki podatku dosięgnęły olej napędowy. Jest to wynik wymogów unijnych, do których polskie władze muszą dostosować swe prawo. Jednak akcyza dotyczy też innych produktów energetycznych, co do których Unia Europejska również nakłada pewne regulacje. Jak zatem polskie władze chcą się przed nimi strzec i - jeśli się to powiedzie - czemu nie udało się w przypadku paliwa do diesli?

Polski rząd od początku był stanowczy i negatywnie nastawiony do pomysłów KE w kwestii podwyżek akcyzy na LPG, ale do tej pory nic nie było pewne, a czarna wizja znacznych podwyżek wisiała nad rynkiem autogazu. Fakt ten dziwi o tyle, że ten rodzaj paliwa uchodzi za ekologiczny, a Polska jest w światowej czołówce jeżeli chodzi o ilość samochodów napędzanych LPG. Polskie władze zapewniają, że podwyżka akcyzy na olej napędowy nie miała na celu łatania dziury budżetowej kosztem kierowców, tylko była koniecznością, którą wymusiła na nas Unia, dlatego nie ma potrzeby podnoszenia podatku na gaz płynny.

Jednoznaczne stanowisko władz w tej kwestii rozwiało spekulacje na temat opłacalności wyposażania samochodu w instalację LPG. Polacy mogą spać spokojnie. Jak długo? Nie wiadomo, ale zapewnienia Ministerstwa Finansów gwarantują niezmienną relację cen gazu do cen benzyny i oleju napędowego.

Piotr Kozłowski, źródło: Gazeo.pl

ZOBACZ TAKŻE:

Komórka jak kilka głębszych

Przez czekoladki z rumem nie stracisz prawa jazdy

Rondo. Każdy wie jak jechać, nikt nie robi tego dobrze

Samochody - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.