Jeśli wierzyć informacjom w brytyjskiej prasie, kolejna odsłona BMW M3 otrzyma motor R6 z... potrójnym turbodoładowaniem! Obok dwóch turbosprężarek, tradycyjnie zasilanych spalinami, pojawi się trzecia, elektryczna. Efekt? 450 koni, no i oczywiście niższy od poprzednika apetyt na paliwo. W walce ze zbędnymi kilogramami pomogą panele nadwozia wykonane z żywicy epoksydowej, zbrojonej włóknem węglowym. Premiera samochodu nastąpi w 2014 roku.
Za mało sensacji? Oddział M GmbH nabiera rozpędu i planuje wypuścić supersportowy model M1, konkurujący z Ferrari czy Lamborghini, oraz lżejszą wersję "jedynki" M Coupe z przydomkiem CSL.
Marcin Sobolewski, źródło: "Auto Express"
ZOBACZ TAKŻE: