Power 88 - Nissan podbija świat

Nissan chce stać się jednym z największych producentów samochodów na świecie i dołączyć tym samym do "wielkiej trójki", czyli Toyoty, General Motors i Volkswagena. Aby osiągnąć tak ambitny cel koncern chce prezentować jeden nowy model średnio co sześć tygodni!

Nissan przedstawił ambitny średnioterminowy plan biznesowy o nazwie "Power 88". Zakłada on, ze do marca 2017 roku firma zdobędzie 8% rynku światowego. W zeszłym roku Nissan posiadał 5,8% więc wzrost udziału ma w ciągu pięciu lat wzrosnąć o ponad 25%.

Nissan pierwszy raz ma tak dynamiczne plany rozwoju - powiedział w poniedziałek Carlos Ghosn, szef Nissana, na konferencji prasowej w siedzibie głównej w Jokohamie

Aby osiągnąć tak ambitny cel, Nissan musi podjąć konkretne działania. Plan zakłada m.in. że koncern będzie prezentował zupełnie nowy model średnio co sześć tygodni aż do końca 2016 roku. Paleta oferowanych pod markami Nissan, Renault i Infiniti samochodów ma pokrywać 92% segmentów i klas na całym świecie.

Infiniti FX 30d S | Za kierownicą luksusowego crossovera

Nissan ma zaprezentować w tym czasie także ponad 90 różnych nowych technologii, czyli ponad 15 w ciągu jednego roku.

Infiniti, marka reprezentująca Nissana w segmencie premium ma przed sobą chyba największe zadanie. Sprzedaż tych aut ma wzrosnąć ze 150 000 w zeszłym roku do 500 000 w 2016 r osiągając w ten sposób 10% udział w rynku samochodów premium. Do tego czasu Infiniti ma oferować 10 modeli zamiast obecnych siedmiu (licząc łącznie modele i wszystkie wersje nadwoziowe).

W 2012 roku Nissan będzie mieć w Chinach fabryki o możliwościach produkcyjnych rzędu 1,2 mln aut. Plany zakładają osiągnięcie udziału w tamtejszym rynku na poziomie 10%.

Co by się nie działo w gospodarce światowej jednego możemy być pewni - walki o miejsce w pierwszej piątce, a potem o podium. Toyota łatwo nie odda pierwszego miejsca wśród producentów samochodów, General Motors powoli podnosi się z upadku, a Volkswagen zapowiedział walkę o pierwsze miejsce, które chce zdobyć do 2018 roku. Nie możemy też zapominać o Fordzie, który wyszedł z kryzysu obronną ręką. Ale przede wszystkim głównym rywalem Nissana w walce o wzrost sprzedaży może być koreański tygrys - Hyundai-Kia - który notuje ogromne wzrosty sprzedaży na całym świecie i jako jedyny duży koncern cały czas podczas kryzysu był rentowny.

Marcin Lewandowski

ZOBACZ TAKŻE:

Wybierz najlepszego Nissana GT-R

Nissan Note - ogłoszenia

Więcej o: