Od kiedy Peugeot powrócił do swojego pomysłu jeszcze z lat 20. XX w. i zaprezentował model 206 CC, czyli pierwsze współczesne cabrio-coupe inni producenci oszaleli na punkcie praktycznych i "całosezonowych" kabrioletów ze sztywnym składanym dachem. Dziś, kiedy już prawie wszyscy "przerzucili się" na wersje CC Volkswagen pokazał, że Audi A3 Cabrio z miękkim dachem to nie zapomniany model, tylko przemyślana strategia i na jego bazie opracował na nowo Golfa Cabrio ( VW Golf Cabrio - pierwsza jazda ) . Opel idzie w jego ślady, nawa Astra Cabrio także będzie mieć materiałowy dach.
Skąd takie posunięcie? To proste. Są dwa powody, by kabriolety z miękkim dachem nadal miały powodzenie rynkowe. Pierwszy to znacznie niższa masa w porównaniu do cabrio-coupe. W przypadku samochodów klasy kompakt różnica wynosi ok. 150-200 kg. To przekłada się na gorsze osiągi i większe spalanie "sztywniaków". Po drugie koszty. Miękki dach jest znacznie tańszy w produkcji, dzięki czemu różnica w cenie samochodu może przekraczać 10 tys. zł.
Astra Cabrio będzie produkowana w polskich zakładach w Gliwicach. Jego produkcję zaplanowano w ramach inwestycji w wysokości 11 mld euro. Kabriolet pojawi się na rynku w 2013 roku.
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE: