Gama modeli Seata obejmuje pięć modeli. Najmniejsza jest Ibiza (3 odmiany nadwoziowe), potem kompaktowy Leon, minivany Altea (3 wersje), Exeo w klasie średniej i duży minivan Alhambra. W zeszłym roku do klientów trafiło ok. 340 tys. aut hiszpańskiej marki.
Czy to mało? Dla Grupy VW tak. W tym roku plany zakładają wzrost sprzedaży o ok. 10%. O dalszy wzrost ma zadbać już nowa gama modelowa.
Wypuścimy na rynek cztery nowe modele: całkowicie nowego Leona, model podstawowy, czterodrzwiowego sedana i Ibizę po faceliftingu - powiedział James Muir, CEO Seata
Tak wiec nowy model podstawowy oznacza, że Volkswagen Up! zostanie zaszczepiony nie tylko naszym południowym sąsiadom, ale też na hiszpańską ziemię. Cieszy nowy Leon, który tym razem będzie czerpał technologię z Golfa VI generacji. Trzeci "nowy" model będzie nowy tylko z nazwy i oznacza facelifting małej Ibizy.
Największą tajemnicą pozostaje czterodrzwiowy sedan. Póki co, możemy jedynie spekulować, czy jego bazę będzie stanowić Ibiza, czy nowy Leon. Ja bym postawił na następcę Toledo (na bazie Leona), które w ostatniej generacji, dzięki dziwnemu nadwoziu, nie przypadło do gustu klientom i w 2009 roku wypadło z oferty Seata. Powrót do nadwozia typu sedan może okazać się dobrym posunięciem.
