Tęsknicie za Brerą? Nowa piękność z Mediolanu nie ma co prawda równie charakterystycznego spojrzenia i krągłego tyłu, może się jednak pochwalić wyjątkowymi zdolnościami do pokonywania krętych dróg. Pomaga jej w tym znany, 1,75-litrowy turbobenzyniak o mocy 200 koni, dwusprzęgłowa skrzynia, tylny napęd i niewielka masa własna - zaledwie 850 kg. Ten wynik Alfa Romeo 4C Coupe zawdzięcza drogim materiałom konstrukcyjnym z włóknem węglowym i aluminium na czele.
Mikstura 200 koni i 850 kg zapewnia piorunujące osiągi - mniej niż 5 s do setki i prędkość maksymalna 250 km/h. A prowadzenie? Tu musimy wierzyć Włochom na słowo, bo 4C Coupe to na razie tylko prototyp. Na wersję produkcyjną poczekamy do 2012 roku.