DAEWOO TACUMA

Możliwe, że to ostatni model Daewoo. Nawet jeśli to ostatni samochód tej marki, trzeba przyznać, że całkiem udany.

DAEWOO TACUMA

Możliwe, że to ostatni model Daewoo. Nawet jeśli to ostatni samochód tej marki, trzeba przyznać, że całkiem udany.

Obszerne wnętrze mieści 5 osób. Wygodny fotel kierowcy jest regulowany w dwóch zakresach, kierownica natomiast tylko w pionie. Rozbudowana deska rozdzielcza wydaje się czytelna. Dźwignię zmiany biegów umieszczono, podobnie jak w autach konkurencji, na tunelu środkowym. Ogranicza to użyteczność konsoli środkowej. Rekompensuje to jednak duża liczba schowków i skrytek na różne drobiazgi, umieszczonych "pod ręką" kierowcy.

Bogatsza wersja CDX ma przedni fotel pasażera obracany o 180stopni - łatwo w ten sposób zamienić samochód w pokoik konferencyjny. W tej wersji pasażerowie z tyłu siedzą na trzech oddzielnych wyprofilowanych fotelach (każdy można osobno złożyć lub wymontować), w wersji SX natomiast N na kanapie z dzielonym (50/50) oparciem.

Bagażnik mieści od 347 do 1425 l po złożeniu siedzeń i do 1847 l - po wyjęciu.

Dla swojego pierwszego minivana Daewoo stworzyło zupełnie nową płytę podłogową, nie mającą nic wspólnego z wcześniejszymi konstrukcjami tej firmy. Samonośne nadwozie z przodu ma wzmocnienia w postaci belek, pomagających rozproszyć energię uderzenia. Podłogę z tyłu wykonano z dwóch warstw blachy, formujących wraz ze wzmocnieniami pomocniczą ramę, chroniącą pasażerów w razie uderzenia z tyłu.

Zawieszenie to, typowe dla tej klasy pojazdów, kolumny MacPhersona, współpracujące z wahaczami poprzecznymi z przodu i belką skrętną z tyłu. Jak chwali się Daewoo, zawieszenie dopracowali specjaliści Porsche, ale nie znaczy to, że jest ono bardzo twarde. Przeciwnie, ostatnie Daewoo okazało się komfortowe, chociaż ustrzeżono się typowych dla wcześniejszych modeli marki zbyt miękkich sprężyn, powodujących duże przechyły na zakrętach.

Układ hamulcowy składa się z wentylowanych tarcz z przodu i bębnów na tylnych kołach. ABS należy do wyposażenia standardowego, podobnie jak system rozdziału sił hamowania, EBD.

Silnik - 1,8-litrowy, o mocy 98 KM (72 kW), z jednym wałkiem rozrządu w głowicy - montowano już w Espero. W Tacumie dostępny jest także motor z dwoma wałkami rozrządu w głowicy, o pojemności 2,0 l i mocy 121 KM (89 kW). Obie jednostki w niższym zakresie obrotów mają niemal taki sam moment obrotowy (do 148 Nm przy 3600 obr./min) i w ruchu miejskim zapewniają dobre przyspieszenia. Są nie tylko elastyczne, ale i zaskakująco ciche.

Ta ostatnia Tacuma? Pożegnanie z Daewoo w Polsce zapowiada się długie.