W listopadzie z taśm fabryk koncernów motoryzacyjnych w Polsce zjechało 60,3 tys. samochodów osobowych, aż o jedną piątą mniej niż przed rokiem - ogłosiła wczoraj firma Samar, ekspert krajowej branży motoryzacyjnej. W sumie od stycznia do końca listopada za bramy fabryk w Polsce wyjechało 741,2 tys. samochodów osobowych - o 3,5 proc. mniej niż w takim okresie zeszłego roku. Ten spadek to głównie efekt mniejszej w tym roku o jedną dziesiątą produkcji zakładów Fiata w Tychach. W tym roku państwa UE wycofały się już z przyznawania premii na zakup nowych samochodów kierowcom, którzy oddadzą na złom stary pojazd. To promowało najbardziej sprzedaż tanich, miejskich samochodów - takich jakie Fiat produkuje w Polsce. Gdy premii zabrakło, na Zachodzie zmalał popyt na fiaty z Polski. Ponadto o jedną czwartą skurczyła się w tym roku produkcja aut w FSO, bo dobiega końca licencja żerańskiej fabryki na produkcję aut Chevrolet Aveo.
Bilans produkcji samochodów osobowych w Polsce poprawiła za to gliwicka fabryka Opla, w której od roku montowana jest nowa wersja kompaktowego Opla Astra IV. Od stycznia do końca listopada z taśm montażowych zakładu w Gliwicach zjechało prawie 112 tys. sztuk nowej Astry. Dzięki temu gliwicki zakład może się pochwalić, że w tym roku zwiększył produkcję aż o 70 proc. w stosunku do 2009 r.
Cały artykuł Andrzeja Kublika możecie przeczytać tutaj .
ZOBACZ TAKŻE: