Na targi do Miasta Aniołów Honda przywiozła Fita (tak w USA nazywa się Jazz) zasilanego motorem elektrycznym. Choć to dopiero prototyp, wersja produkcyjna ma pojawić się na rynku już w 2012 roku. Na oko od "cywilnego" modelu różni się przede wszystkim bardziej aerodynamicznym ukształtowaniem zderzaka, oświetleniem LED i tapicerką wykonaną z przyjaznych środowisku materiałów.
Japończycy nie zdradzili na razie szczegółowych danych technicznych. Elektryczny silnik o mocy 136 KM generuje 256 Nm momentu obrotowego. Prędkość maksymalna auta wynosi 145 km/h, a zasięg - 160 km. Ładowanie baterii litowo-jonowych trwa około 6h.
Kierowca elektrycznego Fita będzie mógł wybrać jeden z trzech trybów jazdy. W najbardziej oszczędnym z nich - Econ - zasięg zostanie wydłużony o 17% w porównaniu do trybu Normal i aż o 25% w porównaniu do Sport, który dla odmiany zapewnia najlepsze osiągi. Mają być one porównywalne z możliwościami 2-litrowego benzyniaka.
W Los Angeles Honda pokazała także nową platformę sedana klasy średniej z napędem hybrydowym typu plug-in, pozwalającym na poruszanie się jedynie z wykorzystaniem silnika elektrycznego. Energia magazynowana w akumulatorach litowo-jonowych o pojemności 6 kWh pozwala w trybie elektrycznym pokonać od 16 do 24 km i osiągnąć wtedy maksymalną prędkość 100 km/h. Ładowanie baterii trwa 1-1,5 godziny po wpięciu do gniazdka 240V. W trybie mieszanym napęd korzysta także z 2-litrowego benzyniaka, pracującego w cyklu Atkinsona i połączonego ze skrzynią bezstopniową E-CVT. W trybie napędu bezpośredniego pracuje tylko wspomniany silnik benzynowy, przekazując moment obrotowy na przednią oś.