Wszystko o Volkswagenie Transporterze: osiągi, parametry, opinie
Masz swój ulubiony samochód, ale nie wszystkie jego generacje uważasz za udane? Z nami możesz wybrać tę najlepszą. Dziś przedstawiamy Volkswagena Transportera. Od 1950 roku wyprodukowano juz blisko 10 milionów egzemplarzy tego dostawczaka.
Pierwsze prototypy Transportera powstały w 1948 roku, a produkcja seryjna ruszyła w Wolfsburgu 8 marca 1950 r. T-jedynka miała silnik umieszczony z tyłu pod podłogą, potrafiła zabrać 825 kg ładunku i powstawała w czterech wersjach: jako dostawczak, pojazd specjalny, 8-osobowy mikrobus i sklep obwoźny. Nieco później pojawiła się karetka pogotowia oraz Samba, czyli bus z 21 oknami i odsuwanym dachem. Z czasem auto wzbogaciło się o podwójną kabinę, w pełni zsynchronizowaną skrzynię biegów oraz rozsuwane drzwi.
Cztery lata po rozpoczęciu produkcji seryjnej z taśmy produkcyjnej zjechał 100-tysięczny Transporter. Szybko okazało się, że możliwości produkcyjne fabryki w Wolfsburgu są niemal całkowicie wykorzystane. Zapadła decyzja o budowie nowego zakładu, zajmującego się wyłącznie montowaniem pojazdów użytkowych. Fabrykę w Hanowerze uruchomiono 8 marca 1956 roku. Popyt wciąż rósł, a pod koniec 1962 roku wyprodukowano milionowego Transpotera.
Kolejna odsłona Transpotera - T2 - pojawiła się w 1967 roku. Jej kierowca patrzył na drogę przez panoramiczną przednią szybę, pojawiły się mocniejsze silniki i dwuobwodowy układ hamulcowy, a karoserię wydłużono względem poprzednika o 100 mm. W 1978 roku po raz pierwszy zaproponowano klientom wersję z napędem na obie osie.
Zainteresowanie Transporterem rosło z roku na rok, tak jak i zatrudnienie w fabryce w Hanowerze. Dwumilionowy egzemplarz opuścił jej bramy w 1968 roku, trzymilionowy - w 1971 roku, a w 1977 roku produkcja przekroczyła barierę 4,5 miliona sztuk. Po zakończeniu produkcji w Niemczech, T-dwójkę przez wiele lat wytwarzano w Meksyku i Brazylii.
Wiosną 1979 roku świat poznał Transpotera T3, nadal napędzonego silnikiem umieszczonym z tyłu. Kilka lat później pojawiła się wersja Syncro z napędem 4x4, osobowa Caravelle oraz Multivan z rozkładaną kanapą z tyłu. Do sprzedaży trafiła także turystyczna wersja Westfalia, budowana przez fabrykę o tej samej nazwie w miejscowości Wiedensbrück. Transportera wyposażono w podnoszony dach z dodatkowym łóżkiem, szafki, ogrzewanie postojowe, lodówkę i kuchenkę gazową.
Warto wspomnieć, że VW sprzedawał T-trójkę również w USA. Z uwagi na wyśrubowane normy emisji spalin, trafiła tam odmiana z wtryskiem paliwa i katalizatorem. Na pokładzie nie zabrakło bogatego wyposażenia, m.in. elektrycznie sterowanych szyb i klimatyzacji. Rok 1986 to kolejny okrągły rekord produkcji - powstał 6-milionowy egzemplarz Transpotera.
Prawdziwa rewolucja nadeszła w 1990 roku, wraz z debiutem T-czwórki. Umieszczony z przodu silnik napędzał przednie koła. Model był oferowany łącznie z 16 silnikami - 8 benzynowymi i 8 dieslami (najmocniejsza jednostka osiągała 204 konie). W połowie lat 90. przeprowadzono face-lifting modelu, a do palety dołączyły jednostki TDI.
>>> Volkswagen Transporter - ogłoszenia <<<
W 2003 roku Volkswagen wprowadził piątą, aktualną generację - T5, a rok temu przeprowadził jej face-lifting ( czytaj test wersji z podwójnie doładowanym, 2-litrowym turbodieslem i skrzynią DSG). Obok Transportera, Multivana i Caravelle dostępna jest także karawaningowa wersja California z podnoszonym dachem. Najmocniejsza, benzynowa V-szóstka o pojemności 3,2 litra rozwija moc 235 KM.
***
Która generacja Volkswagena Transportera podoba się Wam najbardziej? Zapraszamy do głosowania w naszym sondażu.
ZOBACZ TAKŻE: