Wszystko o Audi: parametry, osiągi, opinie
Zaprezentowana w Paryżu A-jedynka ze 185-konnym silnikiem 1.4 TFSI (więcej tutaj ) to tylko demo przyszłej gamy modeli S/RS spod znaku czterech pierścieni. Niemcy chowają do szuflady wspomnienia po kryzysie finansowym i zapowiadają, że już wiosną następnego roku na rynku pojawi się Audi S1 z 220-konnym motorem TFSI o pojemności 2 litrów.
To jednak nie koniec nowości. Tuż po S1 przyjdzie kolej na RS3, napędzane rzędową "piątką" o mocy 340 koni prosto z modelu TT RS. Inżynierowie z Ingolstadt obiecują przyspieszenie do setki w około 5 s i prędkość maksymalną 280 km/h.
Kilka miesięcy później na drogi wyjedzie Audi RS7. Między przednie koła sportowej limuzyny trafi podwójnie doładowana, widlasta "ósemka" o pojemności 4 litrów i mocy 550 koni. Niemcy podkreślają, że nowe serce jest o 20 proc. oszczędniejsze od silnika V10 z RS6. RS7 stanie w szranki m.in. z Porsche Panamerą Turbo i Mercedesem CLS od AMG.
Dla Audi nadchodzi pracowity rok. Rok pełen emocji.
Marcin Sobolewski