Wszystkie samochody w jednym miejscu - parking.moto.pl
O Camaro w wersji kabriolet pisaliśmy tutaj . Kilka dni temu drugi produkcyjny egzemplarz zlicytowano na aukcji, z której dochód zasilił konto ośrodka społecznego w Las Vegas. Szczęśliwy nabywca zapłaci 205 tys. dolarów, a w zamian będzie mógł wybrać kolor nadwozia, wersję silnikową i wyposażeniową i odebrać auto od dowolnego dealera. A co z Camaro Convertible numer 1? Koncern General Motors postanowił wstawić go do muzeum i zachować na pamiątkę.
Kabriolet otrzyma miękki dach i dwa motory do wyboru. Podstawową wersję będzie wprawiać w ruch V-szóstka z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Z pojemności 3,6 litra osiąga 312 koni. Pod maską topowego Camaro SS znajdzie się natomiast 426-konny silnik V8 o pojemności 6,2 litra. W obydwu przypadkach seryjną 6-biegową skrzynię ręczną na życzenie zastąpi automat o takiej samej liczbie przełożeń.
Oficjalnie Camaro Convertible zadebiutuje 17 listopada podczas targów samochodowych w Los Angeles. W salonach pojawi się w lutym 2011 r. - najtańszy wariant V6 w cenie 30 tys. dolarów. Jeśli wierzyć obietnicom GM, kilka miesięcy później pierwsze egzemplarze Camaro oficjalnie trafią na Stary Kontynent. Europejska premiera będzie jednym z elementów zmiany wizerunku Chevroleta na bardziej dynamiczny. Czekamy z niecierpliwością!
Camaro droższe od Vipera - ZOBACZ TUTAJ