Po takich hitach, jak różowy Bentley Continental GT, czy Rolls-Royce Phantom za złotymi wstawkami przyszła pora na coś bardziej stonowanego, co w przypadku Mansory i tak oznacza coś przykuwającego wzrok. Na warsztat wzięto Maserati GranTurismo i przygotowano oryginalny program dla tego modelu.
Oprócz żywego koloru lakieru nadwozie przyozdobiono pakietem karbonowych "błyskotek", jak obwódkę grilla, pas na masce, przedni i tylny spoiler, dyfuzor, czy nakładki progów. Felgi o średnicy 20 i 21 cali komponują się z kolorem nadwozia wieńcząc dzieło tunera.
Tuning optyczny to nie wszystko. Nadwozie obniżono o 30 mm, jednostka sterująca pracą silnika ma nowe oprogramowanie, przez co silniki zyskały 30 KM, czyli GranTurismo dysponuje mocą 435, a GranTurismo S 470 KM. O odpowiednie brzmienie pasujące do charakteru auta dba sportowy układ wydechowy.
ZOBACZ TAKŻE: