Mówiąc szczerze, totalnie się rozkleja. Bo tak naprawdę auto widoczne na zdjęciach jest tylko modelem kultowego, sportowego auta wykonanym w skali 1:1 z... tektury, papieru i odrobiny kleju.
Skąd ten pomysł? Firma EPSON postanowiła zademonstrować potencjał swoich wielkich drukarek. Wzięła pod lupę papierowy model NSX-a Super GT w skali 1:24, skopiowała go, przeliczyła wymiary i wydrukowała elementy w jedynie słusznym rozmiarze. Wszystko to trafiło później w ręce mistrzów modelarstwa.
Efekt jest imponujący. Z daleka papierowy model trudno odróżnić od oryginału. Trudno uwierzyć, że auto widoczne na zdjęciach naprawdę powstało z kilkudziesięciu kawałków odpowiednio pomalowanej i pozaginanej tektury. Kawał dobrej roboty!
Zapraszamy do galerii .
ZOBACZ TAKŻE: